Ten element w CS2 denerwuje graczy przed premierą. „Valve robi krok w tył”

Podczas bety Counter Strike 2 wielu szczęśliwców i pro graczy ciągle może sprawdzać odświeżone mapy oraz mechaniki, kiedy inni sympatycy strzelanki mogą się temu jedynie przyglądać. Nie przeszkodziło to jednak fanom z dostępem do produkcji Valve krytykować jeden konkretny element gry, który zamiast iść z biegiem czasu, zwyczajnie zaliczył znaczący downgrade. Mowa tutaj o systemie destrukcji poszczególnych elementów otoczenia, którą wytknął YouTuber o nicku 3kliksphilip na mapie De_Office. Jak widać, względem Counter Strike Source ten element gry kompletnie nie istnieje.

CS Source posiada lepszą destrukcję otoczenia niż CS2

3kliksphilip w swoim pięciominutowym filmie postanowił wytknąć Valve jeden ważny dla nowoczesnych strzelanek element. Mianowicie mowa tutaj o destrukcji otoczenia w Counter Strike 2 albo w sumie jej braku. YouTuber z pomocą niedawno dodanej do bety gry mapy De_Office pokazał, jak CS: Source z 2004 roku oferował więcej ruchomych i zniszczalnych obiektów niż obecny odświeżony następca CS:GO. Wpierw jednak zerknijcie na udostępniony przez twórce materiał.

Z materiału wideo możemy zauważyć wzięte pod lupę takie elementy jak rzutnik, radio, kubły na śmieci, okna, a nawet zakładnicy. Niestety, ale dla Valve porównanie destrukcji otoczenia CS2 z CS Source wygląda tutaj wręcz fatalnie. Brakuje możliwości przesuwania rzeczy za pomocą strzałów, a te nawet nie rozpadają się po trafieniach. Szafki pomimo rzucania w nie granatami stale utrzymują swoją pionową, nietkniętą pozycję i w tym wszystkim nie pomagają zakładnicy, którzy nagle stali się odporni na strzały.

Ewidentnie możemy tutaj odczuć mocne spłycenie fizyki gry, najprawdopodobniej spowodowane tym, że nikt nie potrzebuje destrukcji elementów otoczenia w Counter Strike'u 2. Z wymian słownych między graczami możemy wywnioskować, iż zdania w tej kwestii są mocno podzielone, ponieważ jak twierdzi wielu i tak każdy walczy, o jak najwięcej FPS kosztem grafiki. Jeżeli jednak mówimy tutaj o odświeżeniu gry, to szkoda, że deweloperzy nie postanowili wziąć destrukcji otoczenia pod uwagę, nawet jako element cieszący oko. Możemy jedynie oczekiwać poprawy tego elementu wraz z wypuszczeniem pełnej wersji gry, natomiast osobiście nie wiązałbym z tym wielu nadziei.