Showrunnerka "Wiedźmina" komentuje odejście Henry'ego Cavilla
Do tej pory w mediach było bardzo mało informacji na temat powodu odejścia Henrego Cavilla z serialu. Informacje zamieszczane w mediach od osób zaangażowanych w produkcję były raczej niejasne i bardzo ogólne. Wraz z rozkręcającą się promocją 3. sezonu "Wiedźmina", pojawiły się nowe informacje podane przez kanał Redanian Inteligence.
Głos w sprawie odejścia aktora zabrała ostatnio Lauren Hissrich. W rozmowie z magazynem Total Film Lauren Hissrich przedstawiła pewne szczegóły dotyczące odejścia Henry'ego Cavilla:
„Nadszedł czas, aby (Henry Cavill) w swoim życiu ruszył dalej. Myślę, że wszyscy opłakiwaliśmy to na swój sposób. Mieliśmy wybór, aby Geralt wyszedł i zakończył przedstawienie. [Ale] to nie jest coś, co chcieliśmy zrobić. Zostało zbyt wiele historii do opowiedzenia. Gdybyśmy zastąpili Geralta innym Wiedźminem, odeszliśmy całkowicie od książek, a chyba nikt też tego nie chciał.“ - powiedziała showrunnerka.
Fakt, że Lauren Hissrich nadal uparcie twierdzi, że w swojej adaptacji nadal trzymają się książek, może wywołać tylko zażenowanie wśród osób, które czytały książki. Sezon drugi serialu został wyśmiany przez fanów twórczości A. Sapkowskiego – wprowadzenie kurtyzan do ukrytego siedliszcza wiedźminów, czy bezsensowna i dziwna śmierć wiedźmina Eskela to tylko początek dziwnych pomysłów twórców tego serialu, które całkowicie zmieniły historię, którą znamy z książek.
Opowieści o powrocie do materiału źródłowego słyszeliśmy już po pierwszym sezonie, który nie został ciepło przyjęty, sezon drugi pokazał tylko to, że twórcy serialu spójni są tylko z imionami głównych bohaterów, bo nawet charaktery i motywacje postaci z serialu są różne od swoich wersji książkowych.
W wywiadzie showrunnerka wyraziła optymizm co do czwartego sezonu Wiedźmina i Liama Hemswortha, który ma zastąpić Henrego Cavilla.
„Wszyscy jesteśmy podekscytowani pojawieniem się Liama. Ma ogromne buty do wypełnienia, ale ma też dużo energii i wiele podekscytowania. To oczywiście zupełnie nowy rozdział dla nas. A składa się na to wiele rzeczy. Ale koniec końców kochamy to, co robimy i będziemy to kontynuować."
Wcześniej, rozmawiając z Entertainment Weekly , aktorka grająca Yennefer — Anya Chalotra również skomentowała temat odejścia Henrego Cavilla z serialu.
„Wiadomość była… tak, trudno to przyjąć, ponieważ jest kluczową częścią serialu i wszyscy go uwielbiamy. Więc będzie nam go bardzo brakowało. Życzę mu wszystkiego najlepszego.“
I tu też fani Wiedźmina mogą się nie zgodzić z wypowiedzią co do faktu, że Geralt był kluczową postacią w serialu. Zaskakująco jak na historię o Geralcie z Rivii w adaptacji Wiedźmina od Netflixa bardzo mało było samego wiedźmina, a fabuła zdawała się kręcić wokół Yennefer i jej problemów.
Polecany artykuł:
