W powiecie lubartowskim odnaleziono żelazny grot. Pochodzi z początków naszej ery!

2023-02-15 17:43

Żelazny grot z zadziorami został odnaleziony przez przypadek na terenie powiatu lubartowskiego. Pochodzenie przedmiotu datowane jest między 70 a 160 r. n.e.!

Grot znaleziony na początku stycznia w Kaznowie Kolonii ma 13,6 cm długości (dawniej mógł być o kilka milimetrów dłuższy) i najprawdopodobniej jest powiązany z kulturą przeworską. W miejscu znaleziska przeprowadzone zostały oględziny konserwatorskie, które wstępnie wykluczyły obecność innych tego typu przedmiotów na tym terenie. Jednak, jak zaznacza Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków, który o tym odkryciu poinformował za pomocą swojego facebookowego fanpage’a, z uwagi na niesprzyjające, zimowe warunki panujące podczas rozpoznawania obszaru, oględziny zostaną powtórzone.

Czym charakteryzuje się znalezisko z pow. lubartowskiego?

Według informacji przekazanych przez LWKZ, odnaleziony żelazny grot był pierwotnie zaopatrzony w długie zadziory, które nadawały mu trójkątny kształt, a ich rozpiętość wynosiła zapewne ok. 3,5 cm. W prezentowanym egzemplarzu do dzisiaj zachował się tylko jeden z nich.

„Grot (przyp. red.) posiada długą rozszerzającą się tulejkę, która charakteryzuje się zarówno u nasady jak i u podstawy sześciokątnym przekrojem. Z jednej strony widoczne jest biegnące wzdłużnie „żeberko”, nachodzące częściowo na tulejkę (ma ona 6,7 cm długości – przyp. red.)” - czytamy we wpisie Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Grot stanowił dawniej element oszczepu. Jego pochodzenie zostało oszacowane na lata między 70 a 160 r. naszej ery.

„Obecność zadziorów powodowała, że broń ta mogła być wykorzystywana tylko jednokrotnie podczas starcia. Wynikało to z faktu, że po wbiciu oszczepu w ciało lub tarczę przeciwnika nie można było go wystarczająco szybko wyszarpnąć (…). Tego typu przedmioty odkrywane są głównie na cmentarzyskach kultury przeworskiej, jako wyposażenie pochówków ciałopalnych” – wskazuje LWZK.

I przypomina, że podobną broń odnaleziono już między innymi na cmentarzysku w Końskowoli-Opoce, a analogiczny egzemplarz znajduje się także w zbiorach kazimierskiego Muzeum Nadwiślańskiego.