Najwięcej wysłano żywności – do Ukrainy trafiło jej 586 ton. Następne w kolejności były środki higieny (207 ton), opatrunkowe i sprzęt medyczny (130 ton), inne dary (35 ton), odzież (32 tony), łóżka, koce i śpiwory (29 ton) oraz chemia gospodarcza (17 ton). Łączna wartość udzielonej pomocy to ponad 21,6 mln zł.
Jak wylicza Lubelski Oddział Okręgowy Polskiego Czerwonego Krzyża, z różnych form jego wsparcia mogło skorzystać przynajmniej 100 tys. obywatelek i obywateli Ukrainy.
Ale dary były przekazywane też uchodźczyniom i uchodźcom znajdującym się w Polsce. Trafiło do nich 417 ton pomocy wartej niecałe 6 mln zł. Żeby wsparcie mogło nieustannie płynąć do potrzebujących, potrzeba było prawie tysiąca wolontariuszy i wolontariuszek. Wśród nich poza osobami mieszkającymi na Lubelszczyźnie byli też obywatele i obywatelki 11 innych państw, m m.in. USA, Włoch, Chorwacji, Ukrainy, Białorusi i Argentyny.
Wśród form wsparcia oferowanego przez lubelski PCK było też m.in. prowadzenie świetlic i punktów integracyjnych dla osób uchodźczych, organizacja półkolonii, a także zafundowanie wyprawek szkolnych 6101 dzieciom z Ukrainy. W spisie działań pomocowych są także bony zakupowe i karty przedpłacone, a także program CVA realizowany z Niemieckim Czerwonym Krzyżem, dzięki któremu 2705 osób uchodźczych z Lubelszczyzny dostała pieniądze na zorganizowanie sobie bezpiecznego miejsca w Polsce.
Nocny pożar w klasztorze w woj. lubelskim. Z ogniem walczyło siedem zastępów straży pożarnej
Polecany artykuł:
