Rowerowe Topienie Marzanny w Lublinie to wydarzenie, które powróciło po kilku latach przerwy i nawiązuje do symbolicznego obrzędu pożegnania zimy, który dawniej odbywał się na wsiach w czwartą niedzielę Wielkiego Postu. 24 marca o godz. 10:30 miłośnicy jazdy na dwóch kółkach zebrali się więc na Moście Kultury, przygotowując się do wspólnej przejażdżki „w poszukiwaniu wiosny”.
– Nasze stowarzyszenie stwierdziło, że trzeba tę dawną koncepcję połączyć z pierwszym dniem wiosny, żeby wszystkim oznajmić, że jest to otwarcie sezonu rowerowego, a jednocześnie też, że żegnamy panią zimę i witamy panią wiosnę, a witamy na wesoło – tłumaczył zebranym Norbert Wiciński, wiceprezes Stowarzyszenia Rowerowy Lublin.
Uczestnicy Rowerowego Topienia Marzanny w Lublinie mogli przywieźć ze sobą kukły wykonane z biodegradowalnych materiałów i tym samym wziąć udział w konkursie na najciekawsze z nich. Łączna trasa, jaka czekała na pokonanie przez rowerzystów, liczyła około 11 km, a całość zakończyła się wspólnym ogniskiem połączonym z pieczeniem kiełbasek.
Organizatorami powracającego po kilkuletniej przerwie Rowerowego Topienia Marzanny było Stowarzyszenie Rowerowy Lublin i Fundacja Rozwoju Sportu w Lublinie.
Zobaczcie zdjęcia!
