motocykl

i

Autor: Policja we Włodawie

Lubelskie. Nie dogadał się ze sprzedającym, więc ukradł mu motocykl. Teraz dogaduje się z policją

2023-02-23 10:31

Co zrobić, kiedy negocjacje ceny nie idą po naszej myśli? Jak przekonał się 42-letni mieszkaniec gminy Ruda Huta w pow. chełmskim, nie warto kraść sprzedawanego przedmiotu. Ale zanim to zrobił, nie zakładał ponurego zakończenia.

Był początek lutego, kiedy policja dostała sygnał, że mieszkaniec Włodawy stracił motocykl wart 2 tys. zł. Znawców i znawczynie motoryzacji zainteresuje być może, że pojazd był złożony z ramy motocykla WSK i części MZ. Oprócz tego był niezarejestrowany i niesprawny. To jednak nie przeszkodziło zainteresowanemu nim potencjalnego kupcowi połakomić się na własność 39-latka.

Kiedy 42-latek przyjechał obejrzeć pojazd i negocjować cenę, wizyta nie trwała długo. Mężczyzna uznał, że oczekiwana cena sprzedającego przekracza jego możliwości, po czym odjechał. Ale nie na długo, bo kilka dni później 39-latek zorientował się, że ślad po jego jednośladzie zaginął.

Namierzyć motocykl próbowali włodawscy kryminalni. Udało im się ustalić, że sprawcą kradzieży był 42-latek z gminy Ruda Huta, oraz odzyskać pojazd. We wtorek miłośnik motoryzacji usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Teraz czeka go nawet 5 lat więzienia.