Lubelscy studenci i uczniowie bojkotują zajęcia. Chcą rezygnacji ministra Czarnka z urzędu

i

Autor: zdj. Przemysław Czarnek/Facebook

Lubelscy studenci i uczniowie bojkotują zajęcia. Chcą rezygnacji ministra Czarnka z urzędu

2020-12-09 14:48

Rezygnują z zajęć i biorą udział w strajku generalnym. Wielu studentów i uczniów opowiada się za dymisją Przemysława Czarnka ze stanowiska ministra edukacji narodowej.

Jak mówi nam Aleksandra, studentka Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, poglądy polityka są zbyt skrajne.

- I nie potrafi on oddzielić ich od pełnionej przez siebie funkcji. Pozwala, aby były widoczne w dotychczasowych reformach i w ich planach. Według mnie, osoba pełniąca funkcję ministra edukacji narodowej, niezależnie od swoich poglądów, nie powinna mieszać ich z edukacją - dodaje studentka.

Polska polityka edukacyjna nie podoba się także młodszym. - Włączam się do strajku, bo się boję, boję się, jak będzie wygląda edukacja dalej. Rządzący chcą nas ogłupić i pozbawić cennej wiedzy. Trzeba zwrócić uwagę, że ostatnio szkolnictwo polskie spadło w światowych rankingach - tłumaczy tegoroczna maturzystka i wiceprzewodnicząca Młodzieżowej Rady Miasta Lublina, Aleksandra Borzęcka.

Wielu uczniów, jak Aleksandra, w ramach strajku, będzie dziś przygotowywało świąteczne paczki dla potrzebujących.​

Natomiast znaczna część żaków UMCS na znak protestu nie stawiła się na zdalnych zajęciach lub w oknach swoich kamer pozostawiła kartki z napisem strajk generalny.

Protesty potrwają do 11 grudnia.

Strajk kobiet w Lublinie