Najwięcej pacjentów przybyło w niedzielę. Dzisiaj jest to już 34 osoby. - 33 pacjentów przebywa na oddziale wewnętrznym. Jeden pacjent na oddziale respiratorowym - wyjaśnia Guzowska.
- Od kilku dni wyraźnie widzimy, że trzecia fala epidemii jest już faktem. Zarówno w szpitalu tymczasowym, jak i w klinice chorób zakaźnych szpitala klinicznego nr 1 przybywa pacjentów - dodaje.
Przypomnijmy, że w ostatni czwartek jeden z modułów był bliski przekroczenia limitu. Wówczas pacjentów było 24. Jeszcze dwa tygodnie temu zaledwie pięciu.
Według deklaracji wojewody lubelskiego, w razie nagłego wzrostu zakażeń w regionie, liczba miejsc w szpitalu tymczasowym będzie rozwijana.
- Ostatnio byliśmy blisko wykorzystania jednego modułu szpitala prawie w całości. Jeśli to się powtórzy, wydam decyzję o zwiększeniu liczby miejsc o kolejny moduł - mówił Lech Sprawka podczas ostatniej konferencji prasowej.
Aktualnie w szpitalu w Targach jest 10 miejsc na oddziale respiratorowym i 56 na zakaźnym.
