Leczenie dzieci z Ukrainy

i

Autor: Mateusz Kasiak

Dzieci z cukrzycą z Ukrainy dostały szansę na równe leczenie. Kolejna pomoc UNICEF

2023-03-01 15:24

Wcześniej przeżyły traumę. Teraz otrzymały profesjonalne leczenie. 20 nowoczesnych pomp insulinowych za 150 tys. zł trafiło do pacjentów Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. Sprzęt przekazał UNICEF dzięki porozumieniu z Miastem Lublin.

Urządzenia służą do kontrolowanego, stałego wlewu insulin dla dzieci i są skojarzone z systemem monitorowania glikemii. Wesprą leczenie przede wszystkim małych uchodźców z Ukrainy z cukrzycą typu 1.

Specjalistyczny sprzęt do leczenia małych pacjentów z cukrzycą pozwoli na objęcie ich skuteczną i nowoczesną terapią, co zabezpieczy przed rozwojem choroby i umożliwi dalszy rozwój i naukę – mówi Monika Lipińska, wiceprezydentka Lublina ds. społecznych.

Co podkreślają specjaliści: Cukrzyca jest często ujawniana w stanie dużego stresu, a te dzieci taki właśnie stres przeżyły.

Część z nich leczona była w Ukrainie. U wielu chorobę stwierdzono jednak po przyjeździe do Polski z powodu traumy wojennej.

Cukrzyca zawsze rozwija się pod wpływem stresu, a dzieci przeżywały to w sposób niesamowity – opisuje prof. Iwona Beń-Skowronek, szefowa Kliniki Endokrynologii i Diabetologii Dziecięcej USzD w Lublinie.

Dodatkowo dzieci trafiały w stanie różnych zakażeń wirusowych, co mogło rozwój choroby potęgować – dodaje.

Chcieliśmy więc, aby były leczone tak samo dobrze, jak dzieci polskie – zaznacza lekarka.

Dzięki nowoczesnym pompom dzieci z Ukrainy mają szanse na równe leczenie. W Ukrainie większość korzystała z klasycznych penów, czyli wstrzykiwaczy insuliny albo pomp niższej generacji.

Mieliśmy na przykład dwulatkę z Charkowa. Podawanie insuliny przy pomocy pena komplikuje sprawę. Pompy zaś stosują w Ukrainie pojedyncze osoby – podkreśla Beń-Skowronek.

Teraz zarówno dzieci, jaki i rodzice oraz lekarze mogą przez całą dobę monitorować poziom glikemii w swoich smartfonach.

Dzięki temu dzieci mają możliwość intensywnej insulinoterapii. Unikną powikłań w przyszłości, czyli nie będą mieli prawdopodobnie kłopotów ze wzrokiem czy z rozwojem stopy cukrzycowej – wyjaśnia lekarka.

Ułatwi to także życie na co dzień. – Podczas zabawy dziecka albo kiedy jest w szkole, a rodzic w pracy – słyszymy.

Z pompy korzysta już 8-letni Dawid z Odessy. Przed wybuchem wojny rodzina zbierała pieniądze na urządzenie. – Dawid jest za mały, żeby samodzielnie móc podawać sobie insulinę, ja chciałam pracować, więc pompa była potrzebna – mówi nam mama chłopca.

Zbiórka musiała być przerwana. – Dopiero po przyjeździe do Lublina pomogli nam tutejsi lekarze za co bardzo dziękujemy. Dziękuję miastu i UNICEF – dodaje kobieta.

Teraz czuję się dobrze. Wszystkim dziękuję. Mam kolegów w Lublinie. Pozdrawiam Witolda – cieszy się Dawid.

W tej chwili pod obserwacją poradni diabetologii znajduje się 56 dzieci z Ukrainy. Od wybuchu wojny leczono już 38 uchodźców ze świeżo rozpoznaną lub wcześniej zdiagnozowaną cukrzycą, większość przypadków uznano za ciężkie.