Urząd Miejski w Łomży

i

Autor: mszzz

W Łomży diety radnych bez zmian - radni nie chcą obniżać swoich wynagrodzeń

2020-05-28 11:04

Z propozycją znacznego obniżenia diet wyszła grupa radnych z klubu "Przyjazna Łomża". Argumentem były pilniejsze wydatki z powodu obecnej sytuacji, ale ta propozycja została odrzucona. Co jeszcze działo się podczas sesji rady? Przeczytacie o tym na ESKA PL ŁOMŻA.

Klub "Przyjazna Łomża" chciał obniżenia diet radnych o 90 procent. Pieniądze przeznaczone na diety miałyby zostać w budżecie miasta i zostać wydane na pilniejsze potrzeby w obecnej kryzysowej sytuacji. W sumie byłoby to około 25 tysięcy złotych. Obniżone wynagrodzenia miałyby być wypłacane do czasu zakończenia pandemii koronawirusa. Takie były pierwsze propozycje części radnych, które zostały odrzucone przez resztę rajców.

Później do swojego wniosku radni z "Przyjaznej Łomży" dołożyli też taką samą propozycję, ale dotyczącą przyszłości - na przykład w momencie trwania któregoś ze stanów nadzwyczajnych w kraju, również miałyby obowiązywać 90-procentowe obniżki. To znaczy, że w każdej kryzysowej sytuacji, niskie diety radnych miałyby odciążać budżet samorządu.

Na ostatniej sesji (27.05) radni odrzucili wniosek "Przyjaznej Łomży". 12 radnych zagłosowało przeciw.

Podczas ostatniej Sesji Rady Miejskiej Łomży radni przyjęli też wspólne stanowisko w sprawie łomżyńskiego szpitala. Twierdzą, że częściowe "oddanie" szpitalnych oddziałów nie przyniesie mieszkańcom Łomży odpowiedniego zabezpieczenia medycznego.

Niezrozumiała dla nas decyzja o przekształceniu Szpitala Wojewódzkiego im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Łomży w jednoimienny szpital zakaźny, przeznaczony dla osób zarażonych koronawirusem SARS-Cov-2, wywołała wiele emocji i spowodowała pozostawienie bez specjalistycznej opieki szpitalnej około 120 tysięcy mieszkańców naszego miasta i regionu.

Zastępcze poradnie i placówki szpitalne, często oddalone o kilkadziesiąt kilometrów od naszego miasta, okazały się nietrafionym rozwiązaniem. Z bezpośrednich rozmów z mieszkańcami wynika, że mają oni problemy z dojazdami, ale również z samą procedurą przyjęć. To jednak nie wszystko, bowiem w nagłych przypadkach w ratowaniu ludzkiego życia decyduje czas podjętej interwencji medycznej, a zdarzyły się sytuacje, że tego czasu brakowało.

Radni ubiegają się o pełne przywrócenie funkcjonowania Szpitala Wojewódzkiego w Łomży.