Świąteczne jedzenie

i

Autor: Cava Pro

Pomoc i wsparcie

W Łodzi działa 20 lodówek społecznych, w których można zostawić to, czego nie zjemy w święta

2023-12-24 9:18

W Łodzi działa już 20 lodówek społecznych, w których można podzielić się z potrzebującymi jedzeniem oraz potrawami ze świątecznych stołów. Nową uruchomiono przed świętami Bożego Narodzenia na osiedlu Widzew, przy ul. Chmielowskiego 37/39.

Podziel się posiłkiem

Zasada działania tego typu miejsc jest prosta i pozostaje niezmienna – każdy może dzielić się jedzeniem z każdym. Osoba, która ma jego nadmiar, wkłada coś do lodówki, a ci, którzy tego potrzebują, mogą się poczęstować.

"Sieć lodówek społecznych jest coraz większa, dzięki czemu w każdej dzielnicy Łodzi znajdziemy miejsce, gdzie można pozostawić produkty i potrawy, które w nadmiarze zakupiliśmy czy przygotowaliśmy na święta. Zachęcam też, by jedzeniem dzielić się także na co dzień, aby weszło nam w nawyk jego niemarnowanie i troska o potrzebujących" – zaznaczył dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej (MOPS) w Łodzi Piotr Kowalski.

Dodał, że z tegorocznego raportu Federacji Polskich Banków Żywności wynika, że do marnowania żywności w domach przyznaje się 56 proc. Polaków. Tymczasem - według danych GUS - ponad 1,5 mln mieszkańców naszego kraju żyje poniżej progu ubóstwa, a więc z pewnością nie brakuje osób, z którymi można podzielić się jedzeniem.

Lokalizacja lodówek

W Łodzi można to zrobić m.in. za pośrednictwem pięciu miejskich lodówek społecznych: przy głównej siedzibie MOPS w Łodzi przy ul. Kilińskiego 102/102a, w sąsiedztwie II Wydziału Pracy Środowiskowej MOPS przy ul. Grota-Roweckiego 30, w sąsiedztwie Dziennego Domu Pomocy dla Osób z Niepełnosprawnościami oraz Osób Starszych przy ul. Ćwiklińskiej 5a, a także przy ul. Zakładowej 56 oraz na ryneczku osiedla im. Batorego na Widzewie – przy ul. Św. Brata Alberta Chmielowskiego 37/39.

Wszystkie miejskie lodówki społeczne są czynne przez całą dobę, siedem dni w tygodniu. Na tej samej zasadzie działa 15 lodówek społecznych rozmieszczonych na terenie całej Łodzi i uruchomionych przez Stowarzyszenie "Chleba Naszego". Można je znaleźć: przy ul. Armii Krajowej 50, ul. Chmielowskiego 7, ul. Broniewskiego 1a, ul. Kilińskiego 228, ul. Klaretyńskiej 11, ul. Kopernika 13, ul. Kosynierów Gdyńskich 61a (dojście od ul. Przedświt), ul. 11 Listopada 36, ul. Nawrot 104, ul. Sienkiewicza 60, pl. Niepodległości (targowisko Górniak – przy wejściu do Nowej Hali), ul. Pasterskiej 12/14, ul. Pomorskiej 149/153, ul. Romantycznej 1 i ul. Rysowniczej 11.

Współpraca

Miejskie lodówki społeczne są zapełniane jedzeniem m.in. dzięki współpracy ze Stowarzyszeniem Inicjatywa Rozsądnych Polaków, działającym w partnerstwie z łódzkim Bankiem Żywności. Organizacja ta odbiera ze sklepów na terenie województwa łódzkiego artykuły żywnościowe z krótkim terminem przydatności do spożycia.

Poza tym każdy może włożyć do lodówki żywność, którą chciałby podzielić się z potrzebującymi; mogą to być również potrawy przyrządzone w domu. Produkty i gotowe dania nie mogą wykazywać żadnych oznak zepsucia w postaci nadgnicia, pleśni czy nietypowego zapachu. Najlepiej przyjąć, że dzielimy się tym, czego sami nie zawahalibyśmy się zjeść i co bez wahania podalibyśmy naszym gościom.

Ważne sugestie

Potrawy i artykuły wkładane do lodówki społecznej powinny być szczelnie zapakowane. Jeśli nie mają fabrycznego opakowania, bo powstały w naszej kuchni, przyda się ich dokładny opis oraz data przygotowania danej potrawy.

Do lodówek społecznych i w jadłodzielni nie powinny trafiać potrawy zawierające w swoim składzie surowe mięso (np. tatar) lub surowe jajka (np. domowy majonez, ciasto z kremem) ani alkohol.

Polacy marnują jedzenie

Według raportu z 2023 r. przygotowanego przez Federację Polskich Banków Żywności, do marnowania żywności w domach przyznaje się 56 proc. Polaków. W Polsce każdego roku marnuje się 4,8 mln ton produktów spożywczych, przy czym to właśnie konsumenci odpowiadają za 60 proc. wyrzucanego jedzenia. Jednocześnie – jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego - ponad 1,5 mln Polaków żyje poniżej progu ubóstwa.

Do koszy z odpadami najczęściej trafia pieczywo (do jego wyrzucania przyznaje się 52 proc. badanych), owoce (38 proc.), warzywa (36 proc.) oraz wędliny (32 proc.).

Nie wyrzucaj jedzenia. W Bydgoszczy jest nowa jadłodzielnia!