Ryż najdroższy od 15 lat. Powód zaskakuje
Z danych Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) ryż w ciągu ostatniego miesiąca podrożał o 9,8 proc. Powodem tak wysokiego wzrostu cen była decyzja Indii z 21 lipca o zakazie eksportu białego ryżu. W ten sposób rząd w Delhi chciał uchronić mieszkańców przed drastycznymi podwyżkami podstawowego produktu żywieniowego. Decyzja Indii, które są czołowym eksportem ryżu na świecie, szybko odbiła się szerokim echem na rynku. Kolejne kraje azjatyckie postanowiły ograniczyć eksport i zaczęły renegocjować umowy.
Jak podaje Rzeczpospolita, powołując się na agencję AFP, jeszcze w lipcu ceny ryżu wzrosły o 30 proc. W sierpniu ceny podstawowych grup żywności zmalały w stosunku do lipca o 2,1 proc. Spadki nie dotyczyły jednak cen ryżu.
Ceny ryżu będą rosnąć?
- Decyzje rządu Indii co do potencjalnych kolejnych ograniczeń w eksporcie będą miały kluczowe znaczenie dla rynku – mówiła niedawno prezes Izby Zbożowo-Paszowej, Monika Piątkowska.
Jak zauważyła, w krajach eksportujących z Azji południowo-wschodniej (m.in. Wietnam, Kambodża) pojawiają się informacje o brakach w dostępności ryżu. Z kolei w krajach importujących (np. Filipiny, Indonezja, Malezja) pojawiają się informacje o wzrastającym popycie na ryż, z uwagi na zaniepokojenie bezpieczeństwem dostaw tego surowca.
- Mając na uwadze zbliżające się w kolejnym roku wybory w Indiach, spodziewać się można, że ograniczenia w eksporcie zostaną utrzymane, w celu ograniczenia lokalnej presji inflacyjnej. Ponadto potencjalne ograniczenia w innych czołowych krajach eksportujących ryż mogą spotęgować kryzys żywnościowy w regionie. Taka decyzja może mieć daleko idące konsekwencje dla globalnego handlu i dalszego gwałtownego wzrostu cen ryżu na światowych rynkach, w tym na okresowe ograniczenia w dostępie do surowca – podsumowała Piątkowska.
