![Nowe miejsce na handlowej mapie Leszna już otwarte [ZDJĘCIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-pwQc-rUQj-TekL_nowe-miejsce-na-handlowej-mapie-leszna-juz-otwarte-300x250.jpg)
![Jutro otwarcie Galerii Starówka w Lesznie. Od pomysłu do realizacji minęło blisko… 20 lat! [ZDJĘCIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-cDQc-Y2yZ-LJkd_jutro-otwarcie-galerii-starowka-w-lesznie-od-pomyslu-do-realizacji-minelo-blisko-20-lat-300x250.jpg)
Trudny to początek w wykonaniu leszczynian, którzy przecież solidnie wzmocnili swoje szeregi. Już pierwszy mecz w Warszawie z beniaminkiem, czyli Legią był ostrzeżeniem. Porażkę 4:1 uznano za sporą niespodziankę. Teraz leszczynianie zagrali w domowym spotkaniu w derbach z ekipą z Pniew. Obie drużyny znają się bardzo dobrze i za każdym razem fundują wyrównane boje. Nie inaczej było tym razem, choć to rywal objął prowadzenie w 13 minucie. Na szczęście tuż przed przerwą wyrównał Jakub Kąkol. Bardzo dobre były pierwsze minuty drugiej odsłony. Druga bramka Kąkola, potem samobójcze trafienie przeciwnika i było 3:1 dla gospodarzy. W ostatnich minutach mocno przycisnął rywal. Zdjął też bramkarza i przyszły efekty. W 36 minucie Pautiak i w 38 minucie Storożuk dali gościom zasłużony remis.
Trzeba powiedzieć, że z przebiegu całego spotkania podział punktów nie krzywdzi żadnej ze stron, ale z drugiej strony takie mecze leszczynianie na własnym parkiecie powinni wygrywać.
