PIS

i

Autor: TS, Radio Eska

Czy spotkanie Komitetu Obrony Demokracji, które odbyło się 8 czerwca w Lesznie było legalne?

2020-06-15 15:11

Adama Kośmider z PIS uważa, że pikieta pod Sądem Rejonowym nie miała prawa się odbyć i zgłasza sprawę na policję.

Komitet Obrony Demokracji i jego sympatycy zebrali się 8 czerwca pod Sądem Rejonowym w Lesznie by wyrazić poparcie dla sędziego Igora Tulei. Na spotkaniu stawiło się kilkadziesiąt osób. Pojawili się też leszczyńscy działacze Prawa i Sprawiedliwości. Między obiema grupami wywiązała się ostra dyskusja. Przedstawiciele PISu uważali, że spotkanie odbyło się nielegalnie:

Dostaliśmy zapewnienie, że spotkanie zostało zgłoszone na policję. Z naszych informacji wynika, że zostaliśmy wprowadzeni w błąd. Policja poinformowała nas, że o zgromadzeniu dowiedziała się z monitoringu miejskiego - powiedział dziennikarzom Adam Kośmider z PISu.

Według Kośmidra organizatorzy tłumaczyli, że spotkanie jest spontaniczne i nie wymaga zgłoszenia władzom. Nie ma mowy o spontaniczności, gdy informacja o spotkaniu pojawia się na kilka dni przed nim - dodaje poseł Jan Dziedziczak:

To są kpiny z prawa tak zwanych obrońców praworządności. Z premedytacją, na wiele dni wcześniej zapraszali na to zgromadzenie. To jest po prostu lekceważenie prawa, bo można było spotkanie zgłosić, jeśli prawo by się szanowało. 

Działacze PIS z Leszna zapowiadają, że sprawę skierują na policję.