Podczas ostatniej konferencji Ministerstwo Zdrowia poinformowało o nowych obostrzeniach. Od 15 grudnia wprowadzone zostaną limity 30% obłożenia w kinach, teatrach, obiektach sportowych i sakralnych czy w restauracjach. Wraca także zdalne nauczanie w szkołach podstawowych i średnich. Nauczyciele zgłaszają jednak, że taka decyzja Ministerstwa Zdrowia powinna zapaść dużo wcześniej.
- Jest to decyzja trochę spóźniona. Cały listopad był dość trudnym miesiącem. To był ten moment, w którym pojawiły się nam wtórne zakażenia, czyli te same klasy wielokrotnie pozostawały w domach - relacjonuje Jacek Kaczor, Dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. Bartłomieja Nowodworskiego w Krakowie.
Podczas konferencji Minister Zdrowia zapowiedział także projekt obowiązkowych szczepień dla nauczycieli, służby medycznej i mundurowej. Według wstępnych planów mają się one rozpocząć 1 marca 2022 roku.
- Trudno mi teraz przewidzieć, jak to ma wpłynąć na mnie jako na pracodawcę i na pracownika. Nie wiem, czy rzeczywiście będzie obowiązywał zakaz pracy i będę musiała rozwiązać z kimś umowę. Trzeba jednak pamiętać, że na pewno są osoby, które ze względów zdrowotnych nie mogą się zaszczepić. Mam nadzieję, że jeśli będzie taka ustawa, która zmusza nauczycieli do szczepień to ustawodawca też będzie o takich osobach pamiętać - tłumaczy Paulina Serednicka, Dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4 w Krakowie.
Nauka zdalna w szkołach podstawowych i średnich potrwa do 9 stycznia. W tych dniach obowiązywać będzie także na niektórych krakowskich uczelniach między innymi: na Uniwersytecie Jagiellońskim czy na Akademii Górniczo-Hutniczej.
