Kraków. Pierwszy dzień kursowania tramwaju między Krowodrzą Górką a Górką Narodową, a już są problemy

Magdalena Olejnik | Maksymilian Tokarczyk

2023-09-04 8:52

Od poniedziałku, 4 września, od 4 rano w Krakowie tramwaje zaczęły kursować między Krowodrzą Górką a Górką Narodową. Nie minęło wiele czasu, jak już pojawił się pierwszy problem w okolicach ulic Siewnej i Pachońskiego. Pasażerowie czekający na tramwaj około godz. 8 nie odjechali. "To nie awaria, zadziałał system bezpieczeństwa", mówi Jan Machowski z ZIM-u.

Więcej z kategorii

Wiadomości z regionu

Tyle zarabia się na transporcie konnym do Morskiego Oka. Znamy kwotę

WIADOMOŚCI

"Chodzę jak we mgle, nie widzę tego świata". Sylwia Peretti we wzruszającym poście z okazji urodzin zmarłego syna [WIDEO]

Wiadomości z regionu

Nowe centrum edukacyjne w Tatrach. Znajduje się w całości pod ziemią [GALERIA]

WIADOMOŚCI

Brytyjski portal ostrzega turystów przed tym przestępstwem. W rankingu miast znalazło się miejsce w Polsce [GALERIA]

QUIZ

"Seksmisja" - kultowa komedia z czasów PRL. Pamiętasz złote czasy polskiego kina?

Krakowski Szybki Tramwaj nie taki szybki

W poniedziałek, 4 września po około czterech godzinach kursowania wyczekiwanej linii Krakowskiego Szybkiego Tramwaju na odcinku Krowodrza Górka – Górka Narodowa krakowianie już odchodzili z przystanku z kwitkiem. Tramwaj w okolicach ulic Siewnej i Pachońskiego stanął na światłach awaryjnych i ani drgnął.

- To nie jest awaria, nic się nie zepsuło, wybiło jakieś zabezpieczenie na wypadek przeciążenia sieci. To system, który powoduje, żeby sieć się nie spaliła. To tak, jak w domu - jak jest za duże napięcie, to korki wybijają. Proszę nie mówić o awarii, bo nic się nie zepsuło, to tylko system bezpieczeństwa. Pewnie wkrótce zostanie linia uruchomiona, pracują już tam ludzie, staramy się to zlokalizować - powiedział Jan Machowski z Zarządu Inwestycji Miejskich w Krakowie.