Pieniądze, portfel

i

Autor: Pixabay Inflacja w Polsce dopiero pobije rekordy. Szykujmy się na 40%

Inflacja w Polsce dopiero pobije rekordy. Szykujmy się na 40%. Eksperci wskazali datę

2022-11-29 15:33

Inflacja w październiku wyniosła 17,9%. Główny Urząd Statystyczny podał, że w porównaniu z wrześniem ceny towarów i usług wzrosły o 1,8%. Okazuje się, że najgorsze dopiero przed nami, bowiem inflacja może sięgnąć nawet 40%, ocenił ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan Mariusz Zielonka. 

Inflacja dopiero pobije rekordy. Szykujmy się na 40%

Inflacja w Polsce jest obecnie najwyższa od marca 1997 roku, kiedy to wyniosła 16,6%. Główny Urząd Statystyczny podał, że w październiku 2022 inflacja wyniosła 17,9%. Najbardziej podrożały żywność (ok. 22% w ciągu roku), artykuły spożywcze, nawozy oraz energia (41% w ciągu roku). Do danych GUS mówiących o tym, że wyższy odczyt inflacji w ostatnim miesiącu był zgodny z oczekiwaniami rynku odniósł się Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan. Według niego faktyczna inflacja może ocierać się o 35-40% w skali roku i tak ma być również w przyszłym roku.

- Znika efekt wakacji kredytowych i dodatkowych emerytur - napisał na swoim Twitterze ekspert ekonomiczny Mariusz Zielonka. 

Rząd i NBP problemu nie widzą

Zupełnie inne przewidywania snuje Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego. Według niego jeszcze w przyszłym roku, w ostatnim kwartale, inflacja obniży się do poziomów jednocyfrowych. Premier Mateusz Morawiecki uważa, że dusząc ceny energii, rząd stara się obniżyć inflację. Podkreśla, że Polakom pomaga tarcza antyinflacyjna obowiązująca do końca roku oraz to, że od 1 stycznia ceny prądu oraz gazu będą zamrożone.

Ekspert od Europy Wschodniej Adam Balcer wprost: Niemcy stały się głównym tematem polskiej polityki wewnętrznej

QUIZ: Dariusz Szpakowski. Ile wiesz o legendzie dziennikarstwa?

Pytanie 1 z 13
Który mundial jako pierwszy skomentował Dariusz Szpakowski?