Fort św. Benedykt

i

Autor: Maciej Fijak

Co dalej z Fortem św. Benedykt? Miasto wycofuje się z kontrowersyjnego pomysłu

2021-05-24 13:17

Miasto wycofuje się ze sprzedaży Fortu św. Benedykt w Podgórzu. Przypomnijmy, urzędnicy nie mając pomysłu na zagospodarowanie tego unikatowego zabytku Twierdzy Kraków chcieli oddać go w prywatne ręce na drodze wieczystej dzierżawy.

Plany urzędników wywołały falę sprzeciwu ze strony mieszkańców, aktywistów i przedstawicieli rady dzielnicy, którzy jednym głosem twierdzili, że sprzedając Fort miasto utraci kontrolę nad obiektem i jego funkcjami. 

Co dalej z Fortem św. Benedykt? Posłuchaj materiału Kuby Kusego:

Miasto sprzedając zabytek bezpowrotnie traci wpływ na to, co w tym miejscu się dzieje. Nam zależy na tym, żeby to miasto, a nie prywatne jednostki decydowały o tym, co tam się dzieje, a to unikat na skalę europejską - stwierdza Maciej Fijak, jeden z inicjatorów protestu. 

Teraz społecznicy domagają się konsultacji społecznych w sprawie zagospodarowania Fortu. W tej sprawie przygotowali dwa projekty. Jeden w ramach Inicjatywy Lokalnej, drugi w tegorocznym Budżecie Obywatelskim.

Chcemy zapytać mieszkańców, jakie funkcje widzą dla tego miejsca. Propozycje na stole są. Chcemy, żeby to był zaawansowany i głęboki proces dyskusji publicznej, czego nam w Krakowie często brakuje. Stąd inicjatywa "Nowe życie Fortu św. Benedykt" w ramach której stworzyliśmy projekt w Inicjatywie Lokalnej czyli programie wsparcia w rozwiązywaniu problemów lokalnych i projekt do Budżetu Obywatelskiego, w ramach którego miałaby powstać profesjonalna koncepcja stworzona przez biuro architektoniczne - dodaje Maciej Fijak. 

Miasto nie mówi nie, zwraca jednak uwagę na fakt, że inwestycja musi się opłacać. 

Jeżeli są takie pomysły, to nie przejdziemy obok tego obojętnie, ale musimy sobie zdawać sprawę z tego, że forty to taka skarbonka, gdzie trzeba ulokować mnóstwo pieniędzy. To może zrobić jakiś pasjonat, który na dodatek ma miliony złotych. Pójdziemy na każdy pomysł, byleby był realny - stwierdza Dariusz Nowak, rzecznik Urzędu Miasta Krakowa. 

Z takim stwierdzeniem nie zgadza się Jacek Młynarz, radny Dzielnicy XIII Podgórze. 

Taka szpileczka do urzędników. Na fort, który stoi 150 lat pieniędzy nie mamy, a na nowe muzeum ono byłego obozu mamy. Pieniądze są, ale ich wydatkowanie jest rozłożone trochę w nieracjonalny społecznie sposób - ironizuje. 

Maciej Fijak przyznaje, że pojawiają się już pomysły na to, co mogłoby się znaleźć w zabytkowym forcie.

Ja bym chciał, żeby to miejsce żyło. Może centrum aktywności lokalnej, miejsce spotkań, kameralna księgarnia, kawiarnia, jesteśmy blisko Muzeum Podgórza, więc może przestrzeń pod tymczasową wystawę - wylicza. 

Dariusz Nowak dodaje, że miasto ma potencjalnego najemcę, nie wiadomo jednak czy wciąż będzie zainteresowany przejęciem obiektu na drodze krótkoterminowej dzierżawy.

Suchary Pana Ryśka
Sonda
13 dni wolnych to wystarczająca liczba?