Ciekawostki

Ten film rozwścieczył górali. „Biała Odwaga” niebawem trafi do kin

2024-03-05 7:22

„Biała Odwaga” to produkcja, która od dłuższego czasu wywołuje kontrowersje, zwłaszcza na Podhalu. Film opowiada o idei Goralenvolk, opisując kolaborację części górali z nazistowskimi Niemcami podczas II wojny światowej. Dramat wojenny trafi na ekrany kin w piątek, 8 marca. Czym był ruch Goralenvolk? Kto był jego reprezentantem? Sprawdźcie w naszym materiale.

„Biała Odwaga”. Film, który rozwścieczył górali. Czym był Goralenvolk?

Nie milkną echa nadchodzącej, ogólnopolskiej premiery filmu „Biała Odwaga”, który trafi do kin w piątek, 8 marca. Produkcja przenosi widzów na Podhale końca lat 30. ubiegłego wieku, opisując góralski ród Zawratów, który podzieli nadchodząca II wojna światowa. Kiedy Niemcy zajmą Zakopane, ideologia podzieli dwóch braci – Jędrka i Macieja, którzy wkrótce staną po dwóch stronach barykady, a jeden z nich zdecyduje się na kolaborację. Film swoją fabułą w oczywisty sposób nawiązuje do rzeczywistych wydarzeń, które miały miejsce pod Tatrami w latach 1939-1945. Czym był Goralenvolk? Jak podaje Marcin Moneta z portalu „CiekawostkiHistoryczne.pl”, ideę tę zaczął głosić tuż po wkroczeniu Niemców do Polski dr Henryk Szatkowski, przedwojenny wiceprezes Polskiego Związku Narciarskiego, dawny legionista i piłsudczyk oraz Witalis Wieder, były oficer Wojska Polskiego, prawdopodobnie przed wojną zwerbowany przez Abwehrę (niemiecki wywiad i kontrwywiad wojskowy w latach 1921-1944). Sama idea opierała się na domniemanym istnieniu narodu góralskiego posiadające germańskie korzenie. Jak podaje Marcin Moneta, okupanci podobieństw góralsko-germańskich dopatrywali się w pracach prof. Włodzimierza Antoniewicza, który w tradycyjnych ozdobach spod Tatr widział germańskie wpływy.

Jak czytamy, w 1942 roku powołano do życia Komitet Góralski, czyli Goralisches Komitee, będącego namiastką samorządu narodu góralskiego. Liderami Goralenvolk byli Wacław Krzeptowski (stojący na cele komitetu) oraz Józef Cukier (zastępca Krzeptowskiego). Autor podaje, że w 1942 roku rozpoczęto wręczanie kenkart (ówczesnych okupacyjnych dowodów osobistych). Na 150 tys. sztuk 30 tys. otrzymało dokument z literą „G”, symbolizujący niemieckie pochodzenie. Idea Goralenvolk zaczęła upadać wraz z biegiem wojennej pożogi, a jednym z jej symboli były nieudolne próby powołania do życia oddziału SS złożonego z górali. Ostatecznie ruch upadł w 1945 roku, a Wacław Krzeptowski, jak podaje Jarosław Gdański – został pojmany i powieszony za zdradę przez oddział AK Kurniawa. Z kolei Józef Cukier po wojnie został skazany na 15 lat więzienia w procesie przywódców Goralenvolk, po czym zmienił nazwisko na Kozieniak. Zmarł w 1960 roku, został pochowany na Nowym Cmentarzu w Zakopanem – podają Maciej Pikwart i Janusz Zdebski.

Największe katastrofy w Tatrach. Dramatyczne historie, które miały miejsce w górach

Express Biedrzyckiej - DR MAŁGORZATA BONIKOWSKA