22-letni górnik, obsługujący przenośnik taśmowy, zginął kopalni "Budryk" w Ornontowicach. To dziewiąta w tym roku śmiertelna ofiara wypadków przy pracy w kopalniach węgla kamiennego. Do tragedii doszło ok. 900 metrów pod ziemią. Mężczyzna pracował w górnictwie zaledwie rok. Przyczyny i szczegółowe okoliczności wypadku bada Okręgowy Urząd Górniczy w Gliwicach.
Zginął górnik
2006-11-21
11:18
Tragedia w kopalnii! 22-letni górnik, obsługujący przenośnik taśmowy, zginął kopalni "Budryk" w Ornontowicach.