Zapomniała o linii

Jak wiadomo, niegdyś pulchna spicetka dzięki specjalnej diecie i intensywnym ćwiczeniom jakiś czas temu bardzo zeszczuplała. Z czasem jednak straciła zapał i przestała dążyć do "doskonałej figury". Ku jej zdziwieniu nieco bardziej krągłe kształty sprawiły, że teraz ogląda się za nią więcej mężczyzn niż przedtem. "Gdy byłam chuda, przypominałam pustynię. Gdy tylko przybrałam parę kilo, wszystko się zmieniło. Jestem zszokowana, bo teraz nie mogę opędzić się od facetów. Nabrałam większego dystansu do siebie. Różnica polega na tym, że nie próbuje już być doskonała. Dawniej wpadałam z jednej skrajności w drugą. Albo dawałam pełny gaz albo spoczywałam na laurach. Teraz wiem, ze najlepszy jest złoty środek", mówi zadowolona z życia Geri.