Wspólne święta? No way!

Kaja Śródka liczyła na to, że będzie miała okazję po raz pierwszy spędzić Święta z Borysem Szycem. Ten jednak inaczej zaplanował sobie Boże Narodzenie. Spędzi je ze swoją byłą. Anna Bareja postawiła aktorowi ultimatum - albo usiądzie do kolacji wigilijnej z nią i ich córką, Sonią, albo nie zobaczy małej w Święta. - Sonia jest oczkiem w głowie Borysa - zdradza informator Faktu - Nic nie jest w stanie tego zmienić. On wie, że mała marzy o wspólnej wigilii z rodzicami. O wspólnej wigilii marzyła też Kaja, ale ona musi obejść się smakiem. Ukochanego zobaczy dopiero po Bożym Narodzeniu, bo pierwszy i drugi dzień Świąt Szyc spędzi u rodziców w Łodzi. Gazeta donosi, że Kai bardzo nie podoba się taki układ. Proponujemy, żeby po Świętach czekała na swojego faceta z rózgą. Chociaż nie, ta kara może mu się spodobać...
(bdb)