Weronika Rosati

i

Autor: Cezary Piwowarski/TVN

Weronika Rosati była ofiarą w Filmówce w Łodzi? "Naruszała wszelkie prawa człowieka"

2021-03-24 10:25

W ostatnim czasie grupa absolwentów prestiżowej Szkoły Filmowej w Łodzi ujawniła szokujące wyznania. W placówce miało dochodzić do aktów przemocy i licznych nadużyć. Teraz głos zabrała Weronika Rosati. Gwiazda studiowała tam przez 1,5 roku, a później wyjechała do Stanów. W dramatycznym wpisie zdradza przyczynę swojej ucieczki.

Do niedawna Łódzka Szkoła Filmowa cieszyła się ogromnym uznaniem i uchodziła za prestiżową placówkę. Jednak w ostatnim czasie na jaw wyszło wiele szokujących historii. Absolwenci zaczęli ujawniać przemoc, która według ich relacji była w Filmówce na porządku dziennym. Jako pierwsza swoją historię opowiedziała Anna Paliga. Po niej głos zabrali Dawid Ogrodnik, Zofia Wichłacz czy Tamara Arciuch. Wszystkie historie tworzą bardzo ponury obraz - w Szkole Filmowej w Łodzi było przyzwolenie na przemoc wobec studentów.

Teraz głos zabrała Weronika Rosati.

Weronika Rosati także oskarża Łódzką Szkołę Filmową

Aktorka opublikowała na Facebooku długie wyznanie. Zaczęła od wspomnieć, jak bardzo cieszyła się, gdy dostała się do Szkoły Filmowej w Łodzi. Wspomniała, że miała już wówczas doświadczenie i liczyła, że tam pomogą jej rozwinąć skrzydła, jednak stało się odwrotnie.

Kobiety kontra mężczyźni | ESKA XD #018

Oprôcz prawdziwych , profesjonalnych pedagogôw , trafiłam rownież na takich , którzy mieli nikłe doświadczenie zawodowe, zastraszali swoimi poniżajacymi metodami nauczania . Zamiast szacunku do nich czułam ogromny lęk. I co? Zgadliście. Podcieli mi skrzydła. To delikatnie powiedziane... Wyżywali się na mnie i na innych psychicznie, a nawet na niektôrych fizycznie

Pisze Weronika Rosati.

Aktorka wspomniała także, że w tamtym czasie co niedzielę miał premierę odcinek serialu z jej udziałem. Grała jedną z głównych ról w produkcji Ryszarda Bugajskiego, u boku Bogusława Lindy i Krzysztofa Kolbergera.

Gdzie się urodziły polskie gwiazdy?
Pytanie 1 z 8
Gdzie się urodził Quebonafide?

W każdy poniedziałek modliłam siè by wydarzył sie cud , bym nie musiała iść na zajecia i wysłuchiwać złosliwej krytyki mojego udziału w tym serialu i upokarzajåcych komentarzy ze strony profesor Ewy Mirowskiej. Nie będę publicznie wchodzić w więcej szczegółów różnych incydentów , ale traktowani byliśmy jak marionetki , a każda osobowość lub broń Boże oryginalność lub charakter była tèpiona , poczucie własnej wartości zdeptane.

Mimo wymienienia konkretnego nazwiska aktorka obwinia całą szkołę.

Weronika Rosati odniosła się także do Fuksówki. To swojego rodzaju inicjacja, jaką przechodzą studenci szkoły filmowej.

Fuksówka. Nawet nie umiem opisać w słowach na czym miał polegać ten miesiac katowania, obrażania, nękania i pastwienia się nad młodymi, niedoświadczonymi jeszcze ludźmi. Nie rozumiem , jak to jest możliwe , by juź w czasach Me Too Movement - #metoo nikt za to nie poniôsł konsekwencji . Na Boga , za takie nadužycia i łamanie praw człowieka , jakie miały miejsce na fuksówce , gdyby to się działo w USA, sprawcy byli by skończeni zawodowo i pociàgnieci do odpowiedzialności prawnej.Fuksówka? To było pełne przyzwolenie na przemoc wobec słabszych.

Weronika Rosati studiowała na Szkole Filmowej w Łodzi tylko 1,5 roku. W swoim wyznaniu napisała wprost - uciekła. Pod pretekstem urlopu dziekańskiego wyjechała do USA, by tam robić karierę.

Na końcu Weronika Rosati dopytuje o zadośćuczynienie dla ofiar przemocy na Łódzkiej Szkole Filmowej. Aktorka podkreśliła też, że w tamtym miejscu trafiła na kilka przyjaznych osób, które pomogły jej przetrwać tamten czas.

Szkoła filmowa w Łodzi. Brawo , naprawde wielkie brawo dla odważnych studentów , którzy postanowili powiedzieć o...Opublikowany przez Weronikę Rosati Wtorek, 23 marca 2021