W warszawskich autobusach i tramwajach pojawią się kamery. Pilotażowy system monitoringu ma ruszyć wiosną. Najpierw - w kilku liniach na próbę, bo - jak wyjaśnił Esce dyrektor wydziału bezpieczeństwa Lucjan Bełza - nie można kupować kota w worku. W każdym autobusie, czy tramwaju umieszczonych będzie po 8 takich kamer. Dzięki temu będzie podgląd na wszystko, co dzieje się wewnętrz. Na początku system wprowadzony zostanie tam, gdzie napadów czy kradzieży kieszonkowych jest najwięcej - m.in. na linii 175. O wprowadzeniu takiego systemu mówiło się w Warszawie już kilka lat temu. Wtedy jednak przedsięwzięcie okazało się zbyt drogie i skomplikowane technicznie. Teraz wszystko wskazuje na to, że da się to zrobić - mówi dyrektor Bełza. Kamery będą niewidoczne, tak by nie zostały zniszczone. Właśnie z tego powodu system został wycofany z komunikacji w Łodzi. Kamery stały się tam celem ataków wandali. Warszawa wyda na system monitoringu w komunikacji ok. 10 mln zł.
W tramwajach i autobusach pojawią się kamery
2006-11-21
11:18
W warszawskich autobusach i tramwajach będą kamery. Pilotażowy system ma ruszyć wiosną. Najpierw - w kilku liniach na próbę.