Daniel Radcliffe

i

Autor: Invision/Invision, East News

Daniel Radcliffe w kolejnych "Szybkich i wściekłych"? Aktor marzy o roli w hicie!

2021-07-20 14:27

W czerwcu odbyła się uroczysta premiera najnowszej części hitowej serii Fast And Furious. To już dziewiąta odsłona produkcji, jednak producenci nie zwalniają tempa i zapowiadają kolejne filmy. Chętnych do zagrania nie brakuje, a jednym z nich jest... Daniel Radcliffe. Filmowy Harry Potter przyznał, że z wielką chęcią pojawiłby się w produkcji. Ma jednak jedno "ale"!

Szybcy i wściekli trafiają do kin na całym świecie już od dwudziestu lat. Przez ten czas fani franczyzy pokochali gwiazdorów produkcji, którzy wyrośli na prawdziwe ikony branży filmowej. Wielbiciele Szybkich i wściekłych wciąż nie zapominają też i zmarłym tragicznie Paulu Walkerze, którego zresztą jego przyjaciele z planu wspominają przy wielu okazjach.

W czerwcu aktorzy Szybkich i wściekłych 9 spotkali się na oficjalnej premierze kolejnej części filmu. Fani mogą być spokojni - to jeszcze nie koniec produkcji z serii Fast And Furious, a producenci zapowiedzieli powstanie jeszcze co najmniej dwóch odsłon legendarnego hitu.

>> "Szybcy i wściekli 11" to KONIEC serii! Po Fast and Furious Vin Diesel zajmie się muzyką?

ESKA XD #027 - TOKIO 2020, KRÓLOWA I KONKWISTADOR, ASFALT Z GUMY

Wciąż jeszcze na dostanie się do ekipy mają ci, którym dotąd się to nie udało. Jak się okazuje, o zagraniu w Szybkich i wściekłych marzy również Daniel Radcliffe!

Daniel Radcliffe w Fast And Furious?

Filmowy Harry Potter przyznał w jednym z ostatnich wywiadów, że bardzo chciałby otrzymać rolę w kolejnej części Szybkich i wściekłych. Jest jednak jedno "ale" - aktor jest bardzo złym kierowcą i kompletnie nie wyobraża sobie kręcenia scen za kierownicą! Może być to pewna przeszkoda, bo przecież szaleńcza jazda to kwintesencja franczyzy.

Chciałbym zagrać w takim filmie, ale w przypadku Fast & Furious, gdybym miał część bez jazdy, byłoby świetnie. Jazda przed kamerą to chyba część mojej pracy, której najbardziej nienawidzę. Ledwo jeżdżę w prawdziwym życiu. Mam prawo jazdy. Ale naprawdę nie jestem w tym dobry i nie robię tego. Więc próba trafienia w cel w samochodzie jest moją najbardziej znienawidzoną częścią tego.

- powiedział Daniel Radcliffe.

Aktor szybko podsunął też scenarzystom Szybkich i wściekłych 10 pomysł na swojego bohatera. Daniel Radcliffe widzi się w roli... administratora ekipy!

Mógłbym być jakimś administratorem. Jestem pewien, że muszą tego potrzebować. Musi być tam pracownik administracji. Ktoś musi opiekować się tymi facetami.

- dodał.

Wyobrażacie sobie to? :)