Sylwia Grzeszczak na fali wznoszącej. Sporo zyskała na konflikcie Lewandowskiego i Probierza

i

Autor: AKPA

Tego nikt się nie spodziewał

Sylwia Grzeszczak na fali wznoszącej. Sporo zyskała na konflikcie Lewandowskiego i Probierza

2025-06-11 17:53

Aktualna sytuacja w reprezentacji Polski w piłce nożnej od niedzielnego wieczora pozostaje sportowym tematem numer jeden w kraju. Właśnie wtedy selekcjoner kadry - Michał Probierz zdecydował, iż odbierze opaskę kapitana Robertowi Lewandowskiemu. W efekcie "Lewy" zdecydował, iż do momentu, kiedy drużyną dowidzi Probierz, on w niej nie zagra. W konflikt "wplątana" została Sylwia Grzeszczak, która, jak się okazuje, najwięcej zyskała na całym zamieszaniu.

Nie cichną echa głośnego konfliktu pomiędzy Robertem Lewandowskim a selekcjonerem reprezentacji Polski, Michałem Probierzem. Po odebraniu opaski "Lewemu" nowym kapitanem został Piotr Zieliński, który niestety z powodu kontuzji nie zagrał we wczorajszym spotkaniu w Helsinkach. Sytuacja w polskiej kadrze jest niezwykle napięta, zwłaszcza po przegranym wczoraj 2:1 meczu z Finlandią. W czasie gdy media i fani piłki nożnej żyją sporem pomiędzy trenerem a dotychczasowym kapitanem i filarem polskiej drużyny, w sieci renesans przeżywa przebój "Małe rzeczy" w wykonaniu Sylwii Grzeszczak. To właśnie piosenkę skomponowaną przez Libera, napastnik FC Barcelona miał puścić w autokarze kadry w reakcji na słowa Michała Probierza, który po spotkaniu z Maltą miał powiedzieć do piłkarzy, iż należy "cieszyć się z małych rzeczy".

Zobacz także: Sylwia Grzeszczak wie, jak rozwiązać konflikt Lewandowskiego i Probierza. Taką radę dała im wokalistka

Sylwia Grzeszczak w środku konfliktu Lewandowski-Probierz. Ta piosenka "rozwaliła polską reprezentację"

Spór Lewandowskiego i Probierza pomógł Sylwii Grzeszczak

Piosenka "Małe rzeczy" była pierwszym singlem z debiutanckiego albumu Sylwii Grzeszczak zatytułowanego "Sen o przyszłości". Piosenka, która ukazała się na rynku 17 czerwca 2011 roku, z marszu podbiła listy przebojów i do dziś uznawana jest za jeden z największy przebój artystki. Niespodziewana wzmianka o piosence w kontekście sportowego konfliktu sprawiła, że hit Grzeszczak przeżywa renesans. Jak zauważył serwis Pudelek, w ostatnim czasie zaobserwować można znaczny wyświetleń utworu na YouTube. Pod teledyskiem pojawiło się sporo komentarzy, które świadczą o tym, iż internauci trafili tu, ponieważ usłyszeli o utworze w kontekście sporu "Lewego" i Probierza.

Witamy Sylwie Grzeszczak w uniwersum polskiej piłki! Proszę się rozgościć

Ten utwór właśnie wszedł w swoją drugą młodość

Wpadłem od Lewego... fajny ten kawałek... to powinien być HYMN REPREZENTACJI POLSKI - piszą internauci.

Serwis Pudelek skontaktował się także z platformą streamingową Spotify, która potwierdziła, iż wzrosła również liczba odtworzeń piosenki "Małe rzeczy".

Widzimy, że utwór zaczyna zyskiwać na popularności - wczoraj był odtworzony mniej więcej dwa razy częściej (czyli o 100 proc. więcej) niż w przeciętny dzień. Nie znajduje się jednak jeszcze na naszych listach przebojów - informuje Pudelek cytując odpowiedź Spotify.

W siłę rośnie również profil piosenkarki na Instagramie, która "zabrała głos w sprawie" i poradziła obu panom, jak rozwiązać "ten sportowy spór". Do zamieszania z piosenką Sylwii Grzeszczak odniósł się również trener kadry narodowej Michał Probierz.

Zrobiliśmy niesamowitą reklamę Sylwii Grzeszczak. Chyba teraz jest na topie. Nie jest prawdą, że jej nie lubię, bo lubię jej słuchać - powiedział w rozmowie z TVP Sport selekcjoner.