Słowik dobrowolnie poddał się karze 6 lat więzienia

Rekordowo szybki proces w sprawie Andrzeja Zielińskiego znanego jako Słowik - byłego bossa gangu z Pruszkowa. Proces zaczął się dziś i dziś się zakończył, bowiem, Słowik zgłosił, że chce dobrowlnie poddać się karze 6 lat więzienia bez postępowania dowodowego. Warszawski sąd przychylił się do tego wniosku. Słowik jest oskarżony o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym oraz nielegalne posiadanie broni, za co groziło mu do 10 lat więzienia. Na ławie oskarżonych zasiadło jeszcze czterech innych członków gangu pruszkowskiego, w tym Jerzy Wieczorek psudonim "Żaba". Rozprawa trwała zaledwie 3 godz. Na początku prokurator Andrzej Makowski przedstawił akt oskarżenia. Potem oskarżenia oświadczenia złożyli trzej członkowie gangu - w tym takze Słowik. I wszyscy zadeklarowali chęć dobrowolnego poddania się karze. Do wniosków przychyliła się sędzia Monika Niezabitowska- Nowakowska. A zatem Słowik trafi za kratki na 6 lat. Formalnie wyrok w sprawie szefów gangu pruszkowskiego zostanie ogłoszony w poniedziałek.