Słynna seks taśma Kim Kardashian to jeden z największych skandali, albo jeśli wolicie - hitów, współczesnego show-biznesu. Dzisiejsza celebrytka pochodziła co prawda z dość znanej w Stanach Zjednoczonych rodziny, ale o niej samej pewnie nigdy byśmy nie usłyszeli, gdyby nie nagrane na wideo igraszki z równie mało komu wówczas znanym raperem, Ray'em J.
Był to rok 2007, a o słynnej seks-taśmie Kim Kardashian do dziś mówi cały świat.
Ray J nie zrobił tak wielkiej kariery, jak jego dawna kochanka, ale jego dalsze losy również nie uchodzą uwadze amerykańskich mediów. I trzeba przyznać, że w jego przypadku również jest o czym pisać, bo miłosne perypetie Ray'a J to materiał na niezły melodramat.
Amerykańskie media plotkarskie donoszą, że słynny kochanek Kim Kardashian zamierza wziąć rozwód. Żeby było ciekawiej, będzie to jego trzecie rozstanie z tą samą kobietą!
Polecany artykuł:
Rozwód ze szpitalnego łóżka?
Dramaturgii całej sprawie dodaje fakt, że Ray J przebywa obecnie w szpitalu w związku z zapaleniem płuc. Dodatkowo lekarze obawiają się u rapera zakażenia COVID-19. Mimo problemów ze zdrowiem Ray J nie zamierza jednak czekać z rozwodem. Bohater słynnej seks taśmy Kim Kardashian złożył właśnie wniosek o zakończenie małżeństwa z Princess Love. Już TRZECI w historii ich związku...
Pierwszy pozew rozwodowy złożyła sama Princess Love. Następnie para postanowiła dać sobie szansę i wykorzystać kwarantannę na naprawę małżeństwa. Nie wyszło, więc Ray J złożył dokumenty rozwodowe w sądzie, ale potem dał się namówić na kolejne podejście do ratowania związku...
Czy sprawdzi się powiedzenie, że do trzech razy sztuka?
Ray J i Princess Love są małżeństwem od 2019 roku i wychowują razem dwójkę dzieci, córkę Melody i synka Epika.
