Spis treści
W piątkowy wieczór, 20 czerwca, Kętrzyn szykował się na wielkie wydarzenie. W ramach obchodów „Dni Kętrzyna 2025” na scenie amfiteatru przy ul. Kajki 2 miały wystąpić gwiazdy polskiej muzyki. Najpierw Kasia Kowalska, a tuż po niej Dawid Kwiatkowski, którego koncert zaplanowano na godzinę 22:00. Niestety, kilka godzin przed rozpoczęciem imprezy wszystko stanęło pod znakiem zapytania.
Awaria sceny pokrzyżowała plany Kwiatkowskiemu
Jak się okazało, doszło do poważnej awarii - pękła konstrukcja sceny. Z uwagi na bezpieczeństwo, organizatorzy - miasto Kętrzyn oraz Kętrzyńskie Centrum Kultury - musieli odwołać planowany występ Kwiatkowskiego. Dla wielu artystów to mogłaby być sytuacja bez wyjścia. Ale nie dla Dawida. Wokalista od razu zabrał głos w mediach społecznościowych, informując fanów o problemie i zapowiadając nie lada niespodziankę.
Dajcie pomyśleć mi i mojej ekipie, bądźcie ze mną na bieżąco, zrobię wszystko, by gdzieś, jakkolwiek dla was zaśpiewać
- napisał.
Jak się okazało artysta znalazł inne, zupełnie nieoczywiste miejsce, by spotkać się ze swoją publicznością.
Magiczny koncert na schodach
Wystarczyła gitara, kilka lamp i wyjątkowa atmosfera. Dawid Kwiatkowski pojawił się ze swoim zespołem na schodach kętrzyńskiego ratusza. Tam, bez nagłośnienia, pirotechniki i ekranów LED, stworzył jeden z najbardziej poruszających koncertów w swojej karierze.
Okazuje się, że na schodach pod ratuszem tylko z gitarami zadziać się może magia
- napisał w mediach społecznościowych.
Mieszkańcy Kętrzyna bawili się znakomicie - "Zapamiętamy to do końca życia" - czytamy w sieci - "Najpiękniejszy koncert, jaki widziałam" - piszą fani udostępniając nagrania z tego wyjątkowego występu.
