Robert Karaś, Agnieszka Włodarczyk

i

Autor: AKPA Robert Karaś Agnieszka Włodarczyk przeprowadzają się do USA

Gwiazdy

Robert Karaś mówi o wyprawie do USA. Agnieszka Włodarczyk ubolewa

Przez ostatnie kilka miesięcy Robert Karaś wraz z rodziną mieszkali w gorącym Dubaju. Niestety, ta przygoda dobiegła końca, ponieważ przed Robertem kolejne sportowe wyzwania. Agnieszka Włodarczyk z żalem opuszcza Emiraty Arabskie i żegna się z tą częścią świata.

Robert Karaś, Agnieszka Włodarczyk oraz ich syn Milan (ur. 7 lipca 2021) prowadzą udane i szczęśliwe życie pomieszkując w różnych zakątkach świata. Ostatnie cztery miesiące spędzili w ukochanym Dubaju, w którym wzięli ślub pod koniec 2023 roku. Agnieszka Włodarczyk od pewnego czasu nie angażuje się w aktorstwo, spełnia się w roli mamy i wspiera ukochanego w drodze do osiągania sportowych sukcesów. Dla wielu Polaków Karaś jest wzorem do naśladowania i prawdziwym wojownikiem, jednak w ostatnim czasie powinęła mu się noga. Został surowo ukarany przez Federację IUTA za stosowanie dopingu - zawieszono go na 2 lata i odebrano mu rekord świata na dystansie 10-krotnego Iron Mana (38 km pływania, 1800 km roweru oraz 422 km biegu), który ustanowił w Rio de Janeiro. Robert planuje jednak startować z zawodach dla innych federacji, a przygotowania trwają.

Zakończyłem przygotowania do pierwszego wyścigu w tym sezonie. Czuję się jednym z najbardziej wytrzymałych ludzi na świecie. 22.02 zaatakuję barierę 58h na dystansie 5xIM (19km pływania, 900jazdy na rowerze, 211 biegu) - napisał Karaś na Instagramie - Jutro wylatujemy do Stanów żeby się zaaklimatyzować, delikatnie podtrzymać to co zostało już zrobione - dodał.

Przytupaja | ESKA Luna Reacts Eurowizja short

Agnieszka Włodarczyk z żalem opuszcza Dubaj

Agnieszka Włodarczyk również poinformowała followersów o wielkich zmianach, na jakie zdecydowała się wraz z mężem. Przyznała, że z wielkim smutkiem żegna się z Dubajem.

Prawie 4 miesiące w tym miejscu, a jakby tydzień. Tyle się dzieje… Chce się żyć bardziej i intensywniej. Korzystać z tego życia… Zjeść coś dobrego w restauracji, delektować się posiłkiem, ubrać się jakoś lepiej niż zwykle… Tu każdy może znaleźć coś dla siebie. Zgiełk miasta, puste plaże, nowoczesność, pustynie, morze, liczne atrakcje… ale to co mnie ujmuje najbardziej, oprócz słonecznych dni oczywiście, to spokój, czystość i poczucie bezpieczeństwa. No i w żadnym innym miejscu nie spotkałam się z Ministerstwem Szczęścia. Jeśli myślicie nad tym, czy wybrać „Kanary” czy Dubaj - dla mnie wybór jest prosty - przyznała aktorka.