Przyjechali, złożyli petycję, odjechali. Protest taksówkarzy z MPT nie sparaliżował miasta. Na Placu Bankowym zaparkowało kilkudziesięciu taksówkarzy. Żądali spotkania z prezydentem Lechem Kaczyńskim, który ich zdaniem powinien zwolnić prezesa MPT z zajmowanego stanowiska. Zdaniem Grzegorza Rybaka ze Związku Zawodowego Taksówkarzy - prezes Andrzej Gelberg i cały zarząd spółki doprowadza firmę do ruiny i beprawnie zwalnia ludzi. Innego zdania jest zarząd spółki - który według Janusza Deneki kierownika marketingu - w swoich działaniach kieruje się względami merytorycznymi. Taksówkarze zapowiadają, że będą protestować aż do skutku.
Protest taksówkarzy MPT
2006-11-21
11:18
Przyjechali, złożyli petycję, odjechali. Protest taksówkarzy z MPT nie sparaliżował miasta. Na Placu Bankowym zaparkowało kilkudziesięciu taksówkarzy...