W niejasnych okolicznościach zginął członek francuskiego duetu Cassius. Jak przekazał mediom agent zespołu w swoim oświadczeniu, DJ i producent Philippe Zdar poniósł śmierć na skutek przypadkowego upadku z dużej wysokości. Muzyk wypadł podobno przez okno z wysokiego piętra starego budynku w Paryżu.
Śmierć Philippe Zdara to szok dla fanów grupy Cassius. Tym większy, że śmierć artysty nastąpiła zaledwie kilka dni przed planowaną premierą nowego albumu duetu, który Zdar współtworzył z Boom Bassem (Hubert Blanc-Francard). Album zatytułowany Dreams miał ukazać się 21 czerwca 2019.
Polecany artykuł:
Philippe Zdar nie żyje. Kim był?
Kim był Philippe Zdar? Naprawdę nazywał się Philippe Cerboneschi i miał 52 lata. Z Boom Bassem współpracował od 1988 roku - najpierw jako duet producentów hip-hopowych La Funk Mob, a potem, od 1999 roku, jako grupa housowa Cassius. Panowie nagrali kilka wspólnych albumów. Najnowszy, Dream miał ukazać się w sobotę.
Poza pracą w duecie Cassius, Zdar prowadził też własne studio nagraniowe Motorbass, w którymbył producentem i inżynierem dźwięku. Nagrywali w nim m.in. Phoenix, Cat Power, Rapture, Kanye West.