Spis treści
- Lata młodości i wykształcenie
- Kariera i działalność poza telewizją
- Małżeństwo z aktorką Joanną Pietrzak
- Córka Orleańskich jest już pełnoletnia
- Spotkanie z koleżanką i plotki o romansie
- Orleański przerwał milczenie – broni siebie i małżeństwa
- Paweł Orleański i jego rady na temat udanego związku
Lata młodości i wykształcenie
Paweł Orleański urodził się 17 lipca 1974 roku w Bytomiu. Kształcił się we Wrocławiu, gdzie uczęszczał do XII Liceum Ogólnokształcące, a także w Krakowie gdzie ukończył Wydział Aktorski Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego.
Polecany artykuł:
Kariera i działalność poza telewizją
Przez dłuższy czas pracował we Wrocławiu, gdzie w 2001 roku zadebiutował na deskach Teatru Polskiego, a także grywał niewielkie role w filmach i serialach: „”Samo życie”, czy „Fala zbrodni”. Następnie rozpoczął współpracę ze stacją TV4, gdzie występował w roli prezentera, w takich programach i teleturniejach, takich jak np. „Daję słowo”, „Przetrwanie”, czy „Galileo”, emitowane od 2007 roku, które uczyniło go jeszcze bardziej rozpoznawalnym. Między 2017 a 2020 roku prowadził teleturniej „The Wall. Wygraj marzenia”, wiele osób może go kojarzyć również z formatu „Łowcy skarbów”, który w ostatnich latach cieszy się dużym zainteresowaniem.
Jego działalność medialna i artystyczna wykracza daleko poza to, co na co dzień widzimy w telewizji. Z czasem zaczął pojawiać się również w reklamach – jego twarz można było zobaczyć m.in. w kampaniach takich marek jak PZU, Komfort, Toyota, Itaka czy Raiffeisen Polbank. Pracował też jako lektor w produkcjach telewizyjnych, a jego głos można było usłyszeć choćby w „Dekoratorni” czy w audycjach Discovery Channel. Co ciekawe, Orleański jest również właścicielem firmy Fabryka Dźwięków Różnych, która zajmuje się realizacją nagrań audio i produkcją reklam.
Małżeństwo z aktorką Joanną Pietrzak
Jego życie prywatne nie było nigdy tematem plotek. W 1999 roku ożenił się z Joanną Pietrzak, znaną z serialu „Złotopolscy”, którą poznał na pierwszym roku studiów. Mają córkę Antoninę, która przyszła na świat w listopadzie 2006 roku. Ich relacja od samego początku była budowana na solidnych fundamentach. Z biegiem lat zbudowali bardzo silną więź – partnerstwo, które przetrwało nie tylko próbę czasu, ale też realia życia w show-biznesie. Ich wspólną pasją są podróże, które traktują jako sposób na ładowanie rodzinnych baterii.
Córka Orleańskich jest już pełnoletnia
Joanna i Paweł Orleańscy doczekali się jednego dziecka – córki, Antoniny Heleny, zwanej przez rodziców i przyjaciół Tosią. W listopadzie tego roku skończy 19 lat. Wyrosła na bardzo piękną, wrażliwą i świadomą młodą kobietę, której rysy twarzy są połączeniem delikatności Joanny i wyrazistości Pawła – można w nich dostrzec zarówno urok matki, jak i charakterystyczny uśmiech ojca.
Spotkanie z koleżanką i plotki o romansie
Ale na początku lipca 2025 zrobiło się głośno o Orleańskim i jego życiu rodzinnym. Prezenter dał wszystkim powody do spekulowania na temat udanego pożycia małżeńskiego. Dlaczego? Wystarczy spojrzeć na zdjęcia zrobione przez paparazzo, który uchwycił na mieście Pawła Orleańskiego z tajemniczą blondynką. Nie byłoby w tym nic sensacyjnego, gdyby nie kilka gestów, które mogą sugerować zdradę. Aktor i jego towarzyszka wydają się mieć ze sobą bardzo bliską relację - trzymanie się za ręce, przytulanie w aucie. Trzeba również zaznaczyć, że w tym samym czasie, Joanna przebywała w Stanach Zjednoczonych, co dodatkowo podkręca temat ewentualnej niewierności.
Orleański przerwał milczenie – broni siebie i małżeństwa
To jednak nie wszystko - Orleański nie zamierzał milczeć na ten temat - natychmiast starał się zapanować nad sytuacją, jednak co to powiedział nijak ma się z tym, co widzimy na fotografiach.
Proszę nie szukać na siłę sensacji w zwykłym życiu człowieka aktywnego zawodowo. Na zdjęciach widać mnie z serdeczną koleżanką, z którą spotkałem się w celach czysto biznesowych, w miejscu publicznym i przy pełnej świadomości mojej żony. Wyciągnie błędnych wniosków z fotografii wyrwanych z kontekstu jest szkodliwe społecznie, a dodatkowo z konsekwencjami muszą zmagać się osoby zupełnie niezwiązane z sytuacją
- powiedział aktor w rozmowie z „Super Expressem”.
Jak widać, Orleański i jego serdeczna koleżanka świetnie się bawili w swoim towarzystwie - czy ta nietypowa, biznesowa schadzka przekreśli jego małżeństwo? I czy aktorka tak wyobrażała sobie spotkanie służbowe jej męża, sam na sam z atrakcyjną blondynką? Tego na razie nie wiemy, Joanna nie odniosła się do całej sytuacji, choć być może to tylko kwestia czasu.
Paweł Orleański i jego rady na temat udanego związku
Jeszcze przed plotkami o zdradzie, w jednym z wywiadów, Paweł Orleański w rozmowie z „Plejadą” dzielił się publicznie swoimi radami na temat udanego małżeństwa. Aktor podkreślił, że najważniejsze są wspólne pasje – u nich akurat, wspólną pasją są podróże.
Myślę, że ta taka główna pasja, która nas łączy to oczywiście podróże i to jest tak, że małe i duże, tak żeby się ładnie zrymowało. To jest też taka absolutna prawda, bo wszystkie pieniądze świata jesteśmy w stanie wydać na podróże i nigdy nam na to nie żal, bo uważamy, że te wspomnienia, które przywieziemy stamtąd, są nasze i nikt nam ich nie zabierze — to jest niezaprzeczalne. Myślę, że posiadanie wspólnych pasji jest też takim przepisem na to, żeby być razem. Bo jak się wspólnie dzieli pasje, to też jest o czym rozmawiać, tym bardziej, że czasami te pasje są inne, bo w podróżowaniu ja mam trochę inne opcje, inne swoje zajawki, moja żona, moja córka lubią inne miejsca, więc też każdy wyjazd taki na przykład piętnastodniowy dzielimy po pięć dni dla każdego, żeby było demokratycznie i sprawiedliwie. Posiadanie wspólnych pasji to jest chyba takie clue sukcesu
- mówił z przekonaniem.
Ciężko zaprzeczyć, że podróże, a także budowanie wspólnych wspomnień, potrafią łączyć, choć nie sprawdza się we wszystkich związkach.