Olivia Culpo zdradziła, jak robi się zdjęcia w bikini. „Moje kolana krwawiły”

Olivia Culpo zachwyca urodą i ciałem. Często jest więc zatrudniana przy kampaniach, zwłaszcza takich, gdzie trzeba odsłonić więcej ciała, czyli np. reklamach strojów kąpielowych. Jeśli wydaje Wam się, że praca fotomodelki to spełnienie marzeń i mega przyjemność to sama Olivia Culpo wyprowadzi Was z błędu. Owszem jest mega plusów. Pieniądze, sława, liczni fani ale jest też druga strona medalu o której często się nie mówi…

Życie modelek obiegło już wieloma mitami. Najczęściej słyszy się o tym, że aby zachować odpowiednią figurę głodzą się jak tylko mogą. Z pewnością nie żywią się często fast foodami, ale wiele razy światowej sławy modelka udowadniały, że nie jest im obcy smak pizzy. Nie jest im też obce poświęcenie a nawet jak w przypadku Olivii Culpo skaleczenia! Podczas jednej z sesji na której modelka reklamowała skąpe bikini musiała walczyć z wieloma przeciwnościami. Sesja odbywała się na Bali. Mimo malowniczych widoków nie odbyło się bez dramatów.

Moje kolana krwawiły od skał, a mnie zabierały fale. Musieliśmy obudzić się o 4 rano, aby uzyskać odpowiednie światło i pracowaliśmy dopóki słońce nie zaszło. Musisz poświęcić dużo czasu i skupienia na tym, co chcesz aby się wydarzyło.

 – mówiła.

JAKĄ DIETĘ STOSUJE OLIVIA CULPO?

Oprócz tego typu poświęceń, już wcześniej modelka mówiła, że dba o siebie stosując dietę niskowęglowodanową, wysokobiałkową i bogatą w błonnik, ale uwielbia też jeść śmieciowe jedzenie!

Jak Wam się podoba fotka Olivii? Poświęcenie się opłaciło, prawda?