Nie jest tajemnicą, że światy show-biznesu i polityki się łączą. Od prawdziwych gwiazd oczekuje się zajmowania stanowiska w ważnych sprawach społecznych. Celebryci, którzy nie boją się zabrać głosu, krytykują, bądź chwalą przedstawicieli władzy. Często, gdy zbliżają się wybory, sławni ludzie używają swoich zasięgów, by namówić fanów do głosowania.
Jednak niektóre gwiazdy idą o krok dalej, niż posty na instagramie. Postanawiają kandydować!
W show-biznesie jest trochę gwiazd, które zaangażowały się w politykę. Oto niektóre z nich:
Kanye West
Od dłuższego czasu słyszeliśmy, że Kanye West rozważa kandydowanie w wyborach prezydenckich. Jednak do niedawna mało kto brał te słowa na poważnie. Aż tu nagle raper ogłosił na swoim twitterze nie tylko, że startuje, ale także ma poparcie wpływowego i bogatego Elona Muska.
Kim Kardashian
Jak przystało na przyszłą pierwszą damę, Kim Kardashian angażuje się w sprawy społeczne. Gwiazda rozpoczęła studia prawnicze, by móc wprowadzić zmiany w amerykańskim sądownictwie. Jej przygoda rozpoczęła się od ułaskawienia Alice Marie Johnson.
Akon
To kolejny raper, który wspominał o planach startu w wyborach prezydenckich. Akon krytykował politykę migracyjna Donalda Trumpa. Sam muzyk pochodzi z Senegalu, więc temat imigracji jest mu szczególnie bliski. Już teraz muzyk działa i buduje własne miasto.
Arnold Schwarzenegger
To prawdziwy człowiek renesansu. Za młodu kulturysta, później aktor i filmowiec, następnie aktywista. W końcu musiał trafić do polityki. Dwukrotnie pełnił funkcję gubernatora Kalifornii w latach 2003–2011.
Clint Eastwood
Wybitny aktor i reżyser od dawna głośno wypowiadał się o polityce. Wspierał kampanię wyborczą Richarda Nixona, jednak po aferze Watergate nie szczędził mu krytyki. Od 2009 jest członkiem Partii Libertariańskiej. A w poprzednich wyborach prezydenckich poparł kandydaturę Donalda Trumpa.
Szymon Hołownia
Wszystkim znany dziennikarz i publicysta. Wielu Polaków kojarzyło go głównie z talent show, które współprowadził. Jednak w ostatnich miesiącach Szymon Hołownia zmienił wizerunek. Jako bezpartyjny kandydat wystartował w wyborach prezydenckich 2020.