Stan zdrowia Adama Darskiego jest chyba dość dobry, gdyż wokalista Behemota zgodził się ostatnio na długą rozmowę z dziennikarką Gazety Wyborczej. Opowiada w niej także o swojej narzeczonej, Dodzie, która opuszcza szpital tylko na czas zakontraktowanych koncertów: "Potrafi być potwornie silna, w ogóle niewzruszona, wręcz zimna. Ma bardzo jasno określone cele, osiąga je, i to mi imponuje.(...) Jednocześnie wzrusza mnie, kiedy przeobraża się w bezbronną kobietę. To sytuacje między nami, często intymne, kiedy rozmawiamy ze sobą własnym językiem zrozumiałym tylko dla nas dwojga. (...) Doda to dobro narodowe. Jest piękna i utalentowana. Patrząc na to, co się sprzedaje w mediach - nie dziwię się, że ludzie są jej ciekawi. Jeśli zaś Was ciekawi, co Nergal podarował ostatnio swojej narzeczonej, to była to "tunika z nadrukiem Behemota". Jednak Darski nie ma złudzeń, że Doda ją założy: "Wygląda w niej pięknie, ale wątpię, czy będzie nosić. Louis Vuitton to to nie jest". :D
Nergal o Dodzie: "jest taka silna"
2010-08-16
10:25
"To dobro narodowe."