MTV VMA 2015: Taylor Swift odpowiada na zarzuty Nicki Minaj! "Nie nastawiaj kobiet przeciwko sobie"!

Po ogłoszeniu nominacji do MTV VMA 2015 Nicki Minaj sugerowała, że Taylor Swift dostała nominację, która należała się jej! Taylor Swift zdecydowanie odpowiedziała na te zarzuty!

MTV VMA 2015: Nicki Minaj ZAZDROŚCI Taylor Swift? Anaconda i Feeling Myself bez nominacji w kategorii Video Roku!

Nominacje MTV VMA 2015 wzbudziły oburzenie Nicki Minaj. Raperka skomentowała je na Twitterze, wyrażając swoje niezadowolenie z faktu, że ani jej teledysk do utworu Anaconda, ani wspólny klip z Beyonce do Feeling Myself, nie dostały nominacji w kategorii Video Roku. "Kiedy 'inne' dziewczyny wypuszczają video, które bije rekordy i wpływa na kulturę, dostają nominację. Gdyby chodziło o inny 'rodzaj' artystki, Anaconda byłaby nominowana za najlepszą choreografię, a także video roku. Jeśli twoje video gloryfikuje kobiety o bardzo szczupłych ciałach, będziesz nominowana za video roku" - pisała Nicki Minaj w serii postów. Internauci w znakomitej większości doszli do wniosku, że te tweety to jawny diss w stronę Taylor Swift, która ma najwięcej nominacji do MTV VMA 2015 i jest jedyną kobietą poza Beyonce, nominowaną w kategorii Video Roku. Taylor Swift postanowiła więc odpowiedzieć na ostre słowa Nicki Minaj.

“@NICKIMINAJ Nie zrobiłam ci niczego, poza okazywaniem miłości i wsparcia. To do ciebie niepodobne, by zastawiać kobiety przeciwko sobie. Może któryś z mężczyzn zajął twoje miejsce" - napisała Taylor Swift. Nicki Minaj szybko odpisała piosenkarce: "Hę? Musiałaś nie czytać moich tweetów. Nie powiedziałam o tobie ani słowa. Kocham cię tak samo. Ale muszę o tym mówić.". Po chwili nicki dodała: “@taylorswift13 wciąż nie rozumiem, dlaczego do mnie zatweetowałaś, skoro ja wyraziłam się bardzo jasno...", a kiedy ktoś z internautów napisał, że nikt nie łapie sensu wypowiedzi raperki, ta odpowiedziała: "Oni rozumieją sens, tylko próbują go przyćmić. Najstarszy trik na świecie".

45 minut później Taylor Swift napisała: “@NICKIMINAJ Jeśli wygram, proszę, wyjdź tam ze mną!! Jesteś mile widziana na każdej scenie, na jakiejkolwiek będę". Nicki Minaj natomiast zretweetowała post popularnego amerykańskiego prezentera, Ryana Seacresta, który napisał, że Swift odpowiedziała na "zaczepki" raperki. "Nic, co powiedziałam, nie miało nic wspólnego z Taylow. Więc jakie zaczepki? Białe media i ich taktyki. Takie smutne. Oto, czego chcą" - skomentowała sprawę Nicki,

"Ryan opublikował wpis Taylor, piszącej, że kocha i wspiera mnie. Ale nie mój, kiedy mówiłam to samo do niej. Lol. Jego wpis głosi, że ja stosowałam 'zaczepkę'?" - żaliła się dalej Nicki Minaj.