Młynarska pozbywa się greckiej willi za okazyjną cenę. Zdradza kulisy przeprowadzki

Spis treści

1. Ten dom urzekł ją od pierwszego wejrzenia
2. To tu Młynarska wzięła ślub
3. Dziennikarka sprzedaje ukochaną willę
4. Nowy rozdział w życiu w nowym kraju

Paulina Młynarska opuściła Polskę w 2018 roku, po sprzedaży „Puciówki” - domu w Kościelisku koło Zakopanego, który otrzymała od swojego ojca, legendarnego Wojciecha Młynarskiego. Przez dwie dekady "Puciówka" była jej azylem, miejscem twórczej pracy i domowego spokoju. Po rozstaniu z ukochanym domem pod Tatrami, dziennikarka zdecydowała się na odważny krok - przeprowadzkę na grecką Kretę. Tam kupiła willę oraz apartament w Chani. Ten drugi sprzedała już w 2021 roku, natomiast rezydencja nazwana "Willa Tatra" stała się jej głównym miejscem zamieszkania - a także centrum działań duchowych i twórczych.

Ten dom urzekł ją od pierwszego wejrzenia

"Willa Tatra" to dla Młynarskiej coś więcej niż nieruchomość. Jak sama pisze w ogłoszeniu:

Kiedy pierwszy raz weszłam do domu, który pewnego dnia będzie nazywał się Willa Tatra, oniemiałam. Widok z głównego tarasu - drzewa oliwne płynące jak fale nad wzgórzami, aż do morza - był samą definicją pogody ducha

To tu Młynarska wzięła ślub

Przez lata w willi odbywały się rekolekcje dla ludzi z całego świata, a później stała się ona domem Pauliny i jej męża, Brytyjczyka Kennetha Hume'a. To właśnie tam powiedzieli sobie "tak" w ogrodzie, pod 600-letnim drzewem oliwnym, które – jak żartuje Młynarska – do dziś „pilnuje” ich historii.

To nie jest zwykły dom. To dom pełen duszy, kształtowany przez piękno, spokój, kreatywność i głęboką miłość

- podkreśla Młynarska w emocjonalnym wpisie.

Dziennikarka sprzedaje ukochaną willę

Mimo wielkiej wartości sentymentalnej, dziennikarka zdecydowała się wystawić posiadłość na sprzedaż. Początkowo cena wynosiła 625 tysięcy euro (około 2,7 mln zł). Jednak przez rok nie udało się znaleźć kupca, więc obecnie nieruchomość można nabyć za 445 tysięcy euro – to niemal 30% taniej.

"Willa Tatra" obejmuje dwa oddzielne domy i niezależne studio gościnne, całość zlokalizowana jest w dojrzałym, ogrodzonym ogrodzie z drzewami pomarańczowymi i granatami. Od urokliwej wioski Kolimbari dzieli ją zaledwie pięć minut drogi.

Co ważne, Młynarska deklaruje otwartość na opcję wynajmu z możliwością wykupu – to dobra wiadomość dla tych, którzy marzą o życiu w słonecznej Grecji, ale potrzebują więcej czasu na finalizację transakcji.

Nowy rozdział w życiu w nowym kraju

Choć Młynarska wielokrotnie podkreślała, że Grecja to jej "duchowa ojczyzna", przyszedł czas na kolejną zmianę. Razem z mężem planuje przeprowadzkę do innego kraju. Nie zdradza jeszcze szczegółów, ale wyraźnie zamyka ważny etap życia. Jak sama pisze:

Teraz przenosimy się do nowego kraju i czas, aby Tatry znalazły nowe kochające ręce