Miranda Kerr to mama trójki dzieci. Najstarszy syn Flynn pochodzi z jej związku z Orlando Bloom, a ojcem dwójki młodszych jest założyciel Snapchata Evan Spiegel. I choć młodsze Myles (7 miesięcy) i Hart (2 lata) nie są jeszcze świadomi wielu rzeczy to Miranda już teraz nie daje sobie wejść na głowę. Modelka nie ma zamiaru rozpieszczać pociech. Podobno zabawki dostają tylko na specjalne okazję! Coś na ten temat wie najstarszy syn Kerr, 9-letni Flynn, który jeśli tylko zapragnie dodatkowej rzeczy musi na nią sam uzbierać. Na szczęście mama wie, że 9-latek raczej pracy nigdzie nie znajdzie, więc zapewnia mu zatrudnienie u siebie. By Flynn od najmłodszych lat poznał wartość pieniądza, Miranda zatrudnia go przy pracach ogrodowych!
Flynn rozumie, że jeśli chodzi o książki to możemy mu kupić tyle, ile będzie chciał, ale zabawki są tylko na specjalne okazje, takie jak urodziny czy Boże Narodzenie. Więc często się to nie zdarza. Ma swoje obowiązki, które musi wykonać, ale jeśli zrobi coś dodatkowego, jak np. mycie samochodu to dostaje gotówkę. Zrobił z przyjaciółmi stoisko z lemoniadą, a następnie zaoszczędził pieniądze, ponieważ powiedziałam mu, że pewnego dnia będzie musiał kupić własny samochód. Sama dorastałam w małym miasteczku. Moi rodzice kupili najtańszy dom i musieli sami do wszystkiego dojść. Naprawdę nauczyło mnie to ciężkiej pracy i wartości pieniądza.
– mówiła Miranda.
MIRANDA KERR UCZY DZIECI POMAGAĆ
Miranda chce też, by jej dzieci oprócz poznania wartości pieniądza nauczyli się pomagać i angażować w działalność charytatywną. Przed świętami, cała rodzina udaje się więc do lokalnego schroniska a także wspiera finansowo inne organizacje.
Myślicie, że Orlando Bloom ma podobne podejście co Miranda?
