![Te polskie gwiazdy urodziły się za granicą: Szelągowska, Książkiewicz, Gabor... [GALERIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-yAN9-5LQa-c6Zt_gwiazdy-polskiego-show-biznesu-300x250.jpg)
Jak Wam donosiliśmy, Mel B broni się przed publikacją przez męża seks taśm z jej udziałem. Stephen Belafonte wielokrotnie groził ponoć, że je opublikuje. Piosenkarka domaga się też zwrotu kilkunastu kartonów ze zdjęciami swojego zmarłego ojca oraz pamiątkami po Spice Girls, które - jak podejrzewa - Stephen Belafonte ukrył w wynajętym magazynie gdzieś w Los Angeles.
>> Mel B: sex taśmy trafią do sieci? Melanie Brown i Stephen Belafonte walczą o nie w sądzie!
I tu sprawa komplikuje się jeszcze bardziej. Melanie Brown odkryła bowiem, że Stephen Belafonte od 2009 roku wynajmuje w tajemnicy przed nią magazyn i to za jej pieniądze! Jakby tego było mało, Mel B znalazła potwierdzenie wpłaty za ostatni miesiąc najmu. Okazuje się, że magazyn jest wynajmowany na nazwisko byłej niani, zatrudnianej przez parę, Lorraine Gilles! To ta kobieta, którą Stephen Belafonte miał zapłodnić i namówić do aborcji. Najprawdopodobniej to ona jest w posiadaniu pamiątek Mel B! I oczywiście ani ona, ani Belafonte nie chcą zdradzić, gdzie znajduje się magazyn i jakie są hasła, by się do niego dostać.
Wygląda na to, że Gilles nie tylko zarządza skrytką, w której są rzeczy osobiste Mel B, ale jest także w posiadaniu jej seks taśm. Tak miał powiedzieć Melanie jej mąż. "On przyznał mi, że nasza była niania, Lorraine Gilles, ma kontrolę nad materiałami, bym nigdy nie zlokalizowała taśm, żeby je zabrać i zniszczyć" - podaje Mel B.
Melanie Brown i jej prawnicy wielokrotnie zwracali się do Stephena Belafonte i byłej niani z żądaniem oddania rzeczy i seks taśm, jednak bez skutku.
Sąd w Los Angeles zakazał Belafonte publikacji taśm czy dystrybucji ich, jednak na razie nie nakazał mu przekazania Mel B dostępu do magazynu.
i
