Po wywiadzie Oprah Winfrey z Meghan Markle i księciem Harrym cały świat zastanawia się, jaka będzie reakcja członków brytyjskiej monarchii. A jest na co reagować - Meghan Markle oskarżyła rodzinę królewską o rasizm, opowiadając o tym, że zastanawiano się, jakiego koloru będzie skóra jej syna. Meghan oznajmiła też, że monarchia współpracuje z tabloidami. Książę Harry natomiast powiedział, że Karol i William są "uwięzieni" i poskarżył się na odcięcie od funduszy i pozbawienie ochrony.
Po emisji wywiadu w sieci huczy od dyskusji na temat treści rozmowy Sussexów z amerykańską dziennikarką. Jedną z nielicznych osób w Wielkiej Brytanii, dla których dzisiejszy poranek był spokojny, jest jednak... królowa Elżbieta II. Według doniesień prasy monarchini nie planowała wstać wcześniej, by obejrzeć rozmowę.
- zdradził informator The Times of London.
Polecany artykuł:
Królowa Elżbieta II po wywiadzie Meghan i Harry'ego
Rozmowa Oprah Winfrey z Meghan i Harrym została wyemitowana w Stanach Zjednoczonych w niedzielny wieczór, zatem w Wielkiej Brytanii można było ją zobaczyć w nocy, Królowa Elżbieta II nie planowała wcześniejszej pobudki - zamiast tego streszczenie najważniejszych poruszonych przez Sussexów wątków otrzymała przy śniadaniu.
O czym tak naprawdę powinniśmy mówić w poniedziałek? Dzieci wracają do szkoły, skuteczność programu szczepień - to są wielkie kwestie, na których chce się skupić rodzina królewska, a nie wiadomości o cyrku, jakim jest Oprah i wszystko, co związane z Sussexami
Nastrój w rodzinie jest taki: czy każdy może się po prostu zamknąć, do diabła, i czy możemy po prostu zająć się codzienną pracą?
- dodaje źródło związane z monarchią.
Choć Meghan Markle o samej królowej wypowiadała się w samych superlatywach, cała monarchia ostro oberwała i teraz świat oczekuje komentarzy ze strony rodziny królewskiej. Czy takowe się pojawią? Royalsi od początku przyjęli zasadę milczenia wobec kolejnych wypowiedzi i kroków Meghan i Harry'ego i niewykluczone, że tak będzie i tym razem. Stawka jest jednak wysoka, bo gdy w grę wchodzi rasizm, trudno pozostawić sprawę bez komentarza.