Oscary 2022 w pamięć wryły się nie dzięki produkcjom, a dzięki sytuacji, do której doszło między Willem Smithem a Chrisem Rockiem. Dla tych, którzy siedzieli w tym czasie pod kamieniem przypomnimy tylko, że Chris pozwolił sobie na mało wyszukany żart, którego obiektem stała się żona Willa. Zaśmiał się z jej łysej głowy, co nie jest wynikiem jej wyboru, a choroby. Will spojrzał na twarz żony i zobaczył jej niezadowolenie, po czym ruszył na scenę przyprowadzić Chrisa Rocka do porządku za pomocą liścia wymierzonego w twarz. Zadziało się to oczywiście na oczach całego świata.
Jedni Willowi przyklasnęli, inni uznali akt przemocy za niepotrzebny, jeszcze inni uważają, że to ustawka na rzecz podniesienia oglądalności upadającej z roku na rok gali. Nawet na naszym rodzimym podwórku pojawiły się komentarze na ten temat. Wypowiedział się min. Malik Montana.
ZOBACZ TEŻ: Doda ubrała choinkę w… marcu! Tym samym wyznaczyła nowy trend?
Bardzo elegancki liść, bardzo soczysty. Will Smith, mordo, do Ciebie mówię w tej chwili, więc posłuchaj mnie. Jak będziesz jak będziesz chciał ten konflikt dalej kontynuować to High League jest do tego idealnym miejscem. Mordeczko, odzywaj się, powiedz swojemu menadżerowi, że mój numer jest ogólnodostępny, więc to nie problem – powiedział raper na Instastory.
Myślice, że Will Smith weźmie pod pachę swojego Oscara i wsiądzie w samolot prosto do Polski, by zawalczyć pod okiem samego Malika Montany?
