Małgorzata Rozenek-Majdan

i

Autor: WBF

Małgorzata Rozenek-Majdan z mężem znów w klinice in vitro. To kolejny raz w ciągu trzech dni!

2019-04-29 8:57

Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan niestrudzenie walczą o powiększenie rodziny. Celebrytka zawdzięcza procedurze in vitro dwóch synów i głośno wspiera wszystkie kobiety, które zostały mamami dzięki zapłodnieniu pozaustrojowemu. Od miesięcy para stara się o wspólne dziecko. Ostatnio gwiazda wydała książkę, w której rozprawia się ze wszystkimi kłamstwami na temat in vitro. Czy spełni swoje marzenie i znów zostanie mamą?

HOT TEMAT
Johnny Depp, Polina Glen

Autor: instagram.com; AMMAR ABD RABBO/AFP/East News

Nowa dziewczyna Johnny'ego Deppa ucieka przed mediami. Zdradził ją ojciec!

Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan po raz drugi w ciągu czterech dni odwiedzili warszawską klinikę leczenia niepłodności. Para nie ukrywa, że marzy o wspólnym dziecku i od miesięcy nie ustaje w staraniach i pozostaje pod opieką lekarzy.

Tym razem Małgorzata Rozenek-Majdan i Radek Majdan spędzili w klinice in vitro aż trzy godziny - donosi Fakt. Celebrytka doskonale zna wszystkie procedury związane z leczeniem - to właśnie in vitro Małgosia zawdzięcza swoich dwóch synów. Do pełni szczęścia w małżeństwie brakuje jeszcze jednego dziecka, którego ojcem byłby Radosław Majdan.

Małgorzata Rozenek-Majdan zajdzie w ciążę dzięki in vitro?

Żona Radosława Majdana wydała niedawno książkę In vitro. Rozmowy intymne, w której rozprawia się ze wszystkimi kłamstwami na temat zapłodnienia pozaustrojowego. Gwiazda wspiera tym samym wszystkie kobiety, które tak jak ona wiedzą, co znaczy walka o zajście w ciążę.

Jestem szczęśliwą mamą dwóch wspaniałych synów. Nie byłoby ich ze mną, gdyby nie pomoc lekarzy. Gdyby nie In vitro. Dyskusja wokół tego tematu wciąż rodzi niezdrowe emocje, powiela krzywdzące stereotypy, służy jako narzędzie walki politycznej. Dzięki ginekologom, seksuologom, embriologom oraz księdzu dominikanowi przedstawię Wam całą prawdę o tej procedurze. Kilkakrotnie przeszłam procedury In vitro, i tak jak tysiące kobiet, mających problem z zajściem w ciąże, znam radość sukcesu i smutek porażki. Nie mogę dłużej milczeć. Czuję, że razem z innymi rodzicami mam obowiązek zabrać głos.

- pisała o swojej książce Małgorzata Rozenek-Majdan.

Czy tym razem para przejdzie pomyślnie procedurę in vitro? Pozostaje trzymać kciuki.