Domówki u Dowborów to jeden z niewielu pozytywnych efektów pandemii. Zamknięci w domu Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor łączyli się z różnymi gwiazdami i rozmawiali z nimi podczas długich life'ów na Instagramie. Gośćmi w ostatniej domówce byli Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan.
Choć rozmowa zaczęła się od seksu w kamperze (pamiętajcie, by zaparkować go tak, żeby się nie zsunął), to później zeszła na rodzicielstwo i dzieci.
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor zapytali swoich gości, czy późne rodzicielstwo wzbudza u nich obawy.
Polecany artykuł:
Polecany artykuł:
Małgorzata Rozenek-Majdan o motywacji do zdrowego trybu życia
Wszyscy wiemy, że Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan długo starali się o dziecko. Kiedy nareszcie przyszedł na świat Henryczek, stał się ich oczkiem w głowie i ogromną motywacją. Rodzice zdają sobie sprawę ze swojego wieku, dlatego żyją bardzo zdrowo.
- Mamy naprawdę hopla na punkcie zdrowego stylu życia. Ja muszę pociągnąć, Radosław musi pociągnąć to jeszcze przez 20 lat. I ta perspektywa 20 lat za każdym razem jak chcę zrobić coś niezdrowego, zjeść za dużo cukru... Ludzie myślą, że nasz zdrowy tryb życia wynika z próżności. [...] też jesteśmy próżni, ale naprawdę, serio, u nas jest takie myślenie, że ja muszę być dla Henia pełna energii, realizować pewne rzeczy, zabierać go w fajne miejsca.
Mówiła Małgorzata Rozenek-Majdan.
Radosław Majdan dodał, że nie chciałby, aby podczas wywiadówki ktokolwiek wziął go za dziadka Henia.
Wyjaśnili, że ze swojej diety całkowicie, lub prawie całkowicie wykluczyli cukier, alkohol oraz mięso. Trudno też nie zauważyć, że oboje sporo ćwiczą.