Magdalena Stępień z synkiem

i

Autor: AKPA//Instagram/magdalena___stepien

Magdalena Stępień pokazała grób Oliwiera. To, co zobaczyła, wzruszyło ją do łez

2022-11-02 9:55

W dniu Wszystkich Świętych Magdalena Stępień wybrała się na grób swojego synka. Widok, jaki tam zastała, poruszył ją do łez. Pogrążona w żałobie Stępień podziękowała fanom za okazywane na przestrzeni ostatnich miesięcy wsparcie. "To, co zobaczyłam dzisiaj na cmentarzu, totalnie mnie zgięło, dlatego dziękuję wam z całego serca" - wyznała na Instagramie.

Magdalena Stępień przechodzi bardzo trudny czas związany z utratą ukochanego synka. Oliwier Rzeźniczak zmarł zaledwie kilka dni po swoich pierwszych urodzinach, zostawiając po sobie ogromną pustkę i tęsknotę. Nie ma dnia, żeby Magdalena Stępień nie myślała o swojej niezwykle dzielnej pociesze, która mimo tak krótkiego życia przeżyła bardzo dużo. U syna modelki i Jakuba Rzeźniczaka lekarze zdiagnozowali bardzo rzadką odmianę nowotworu wątroby. Chcąc walczyć o życie malucha, mama chłopca zdecydowała się na kosztowne leczenie w Izraelu. Aby jak najszybciej zebrać potrzebne fundusze, założyła zbiórkę, którą chętnie wsparli polscy internauci. Magdalena Stępień może liczyć na wsparcie zupełnie obcych jej ludzi nawet po śmierci ukochanego synka, czego dowodem jest widok, jaki zastała na jego grobie 1 listopada, we Wszystkich Świętych. Odwiedzający cmentarz, na którym spoczywa Oliwier, pozostawili po sobie ślad.

Magdalena Stępień w emocjonalnym wpisie o żałobie. "Najgorsze są wieczory"

Muzycy, którzy odeszli za wcześnie... (Avicii, Chada, XXXtentacion, Big Scythe) | ESKA XD - Ale to już było! #58

Grób Oliwiera Rzeźniczaka

Magdalena Stępień nie mogła uwierzyć w to, co zobaczyła. Wokół grobu malutkiego Oliwiera rozstawionych było kilkadziesiąt zniczy. 

Moi drodzy, jak się domyślacie pewnie, był to dla mnie bardzo trudny dzień. Ale to, co zobaczyłam przy grobie mojego synka, ilość miłości, którą zanieśliście koło jego grobu, wzruszyła mnie do łez, odebrała mi mowę, naprawdę płakałam. Dla mnie to jest po prostu coś niewiarygodnego, żeby obcy ludzie tak przejęli się historią tego małego chłopca, bo dla nich to jest chłopiec, zwykły chłopiec, który był chory. Ale jednak Oliwier był kimś wyjątkowym, był cudownym chłopcem, który wlał miłość do serc wielu mu obcych ludzi. Pokazał, jak walczyć, pokazał, jak się uśmiechać, nawet będąc bardzo chorym i teraz te wszystkie pokłady miłości, które on miał w sobie, wy pokazujecie, jak dla was on był wyjątkowy poprzez zapalanie mu światła przy jego grobie, czy na żywo, czy wirtualnie. Naprawdę brak mi słów - powiedziała.

Mama Oliwiera podziękowała też za okazywane jej w tym trudnym czasie wsparcie.

Przepraszam, ale głos mi się łamie, bo w tym trudnym czasie nadal jesteście, nadal mnie wspieracie. Ciężko mi jest tutaj do was mówić, odzywać się, ale to, co zobaczyłam dzisiaj na cmentarzu, totalnie mnie zgięło, dlatego dziękuję wam z całego serca. Po prostu wam dziękuję - dodała wzruszona.

Po poruszającej przemowie 28-latka zamieściła zdjęcie nagrobka.

Grób Oliwiera

i

Autor: Instagram/magdalena___stepien
Sonda
Wszystkich świętych i Zaduszki - obchodzisz te święta?