Tomasz Karolak od wielu lat jest namawiany na aparat ortodontyczny. Aktor jednak tak lubi swoje krzywe zęby, że raczej nie ma szans, aby zobaczyć go z metalem w ustach;) Wiele lat mnie namawiano, bym ją korygował, zalepiał. Nagle okazuje się, że taka szpara może być czymś fajnym, to mój znak rozpoznawczy. I nie przeszkadza w poprawnej wymowie, trzeba było tylko troszeczkę poćwiczyć - powiedział. Dodatkowo, w niedawnej rozmowie z Tele Tygodniem gwiazdor wspomniał o swoim udziale w hollywoodzkiej produkcji Get Low. Zdradził, że Amerykanie po prostu oszaleli na punkcie jego szpary między zębami: tam wszyscy mają sztuczne, białe, lśniące zęby, a tu nagle taki krzywulec - mówił. Naszym zdaniem - szpara Karolaka jest pierwsza klasa;) Plus gratulujemy poczucia humoru i dystansu do siebie;)))
(rub)
Lubi swoją szparę;)
2009-06-01
10:57
Karolak jest zadowolony ze swojego wyglądu.