Listy do M. to jeden z najpopularniejszych polskich filmów. Część z nas nie wyobraża sobie świąt Bożego Narodzenia bez tego właśnie filmu - trochę jak wielu nie wyobraża sobie świąt bez „Kevina”. Jednym z głównych bohaterów poprzedniej części produkcji był Mikołaj Konieczny. To radiowiec odgrywany przez Macieja Stuhra. Niestety, jakiś czas temu pojawiła się zła informacja dla fanów aktora - nie zobaczymy go w Listach do M. 3. Mówi się, że wszystko to związane jest z realizacją zdjęć do kolejnego sezonu serialu „Belfer”, gdzie Stuhr gra główną rolę. Producenci mieli nie zgodzić się na udział w dwóch produkcjach na raz.
Ostatnio Maciej Stuhr był gościem Karoliny Korwin-Piotrowskiej w jej programie „DKF”, gdzie opowiedział o prawdziwych powodach odejścia z Listów do M.
„Miałem rozmowę z producentami „Listów do M.”, uważam, że pierwsza część była naprawdę przyzwoita i nie musimy się jej wstydzić. Teraz zamienia się to powoli w serial, z którego się troszkę wymiksowałem, bo brakuje mi tej odwagi. Ileż lat mam jeszcze siedzieć w tym studiu i mówić: „Oto przychodzą święta”. Ja mówię: wyrzućmy go. Ja wiem, że są radiowcy po 80-tce, ale czy musimy o nich kręcić filmy? Popatrzmy na brytyjskie komedie romantyczne, one są nieprawdopodobnie odważne. Jedna scena z „Love Actually”, gdzie jeden z bohaterów p...a inną bohaterkę, kręcąc film porno, właściwie widzimy ich całkiem nago i toczy się między nimi przeuroczy dialog. Takich scen w „Listach do M. 3” nie zobaczymy, ponieważ się boimy, boimy się wszystkiego” - powiedział aktor.
Przypomnijmy, w Listach do M. 3 nie zobaczymy też Romy Gąsiorowskiej, która grała partnerkę Mikołaja Koniecznego. Na ekranach nie będzie również chociażby Katarzyny Zielińskiej i Pawła Małaszyńskiego. Zobaczymy za to między innymi Piotra Adamczyka, Agnieszkę Dygant, Tomasza Karolaka, Wojciecha Malajkata i Julię Wróblewską. Pojawią się także Borys Szyc, Magdalena Różczka, Izabela Kuna,Katarzyna Zawadzka i Filip Pławiak.
Premiera Listy do M. 3 20 listopada. Wybieracie się do kin? Dawajcie znać!
dr