Program Projekt Plaża miał pomóc Dorocie Gardias-Skórze dostać się do Dzień Dobry TVN. Wygląda na to, że pogodynka może mieć z tym jednak problem. Po pierwsze, oglądalność rozczarowała producentów. Po drugie, widzowie Projektu Plaża stwierdzili, że Dorota nie wypadła dobrze w roli prowadzącej i że jedyne, co ja ratuje to współprowadzący Irek Bieleninik. Jak czytamy w Rewii, zarzucano jej, że do programu wnosi zbyt mało mądrych treści. - Jak tak dalej pójdzie, przygoda pogodynki z telewizja skończy się szybciej, niż przewidywano - komentowano. Sama Gardias-Skóra przyznała ostatnio, że na razie nie ma żadnych planów. - To do niej niepodobne - stwierdza znajomy prezenterki. - Uwierzyła, że to początek wielkiej kariery i znając ją - nie popuści.
(rub)
Liczyła na więcej
2009-08-05
21:08
Gardias-Skóra się przejadła?