Kto będzie twarzą warszawskiej lewicy?

2006-11-21 11:18

SDPL, SLD i Partia Demokratyczna wciąż niezdecydowane czy zjednoczyć siły w wyborach samorządowych. Dopóki nie zapadnie taka decyzja, nie będzie też mowy o konkretnych nazwiskach - mówią liderzy SDPL-u. Partia wciąż gotowa jest postawić na Marka Borowskiego, ale jak tłumaczy jej rzecznik Arkadiusz Kasznia, losy tej kandydatutry zależą od ewentualnych koalicjantów.

SDPL, SLD i Partia Demokratyczna wciąż niezdecydowane czy zjednoczyć siły w wyborach samorządowych. Dopóki nie zapadnie taka decyzja, nie będzie też mowy o konkretnych nazwiskach - mówią liderzy SDPL-u. Partia wciąż gotowa jest postawić na Marka Borowskiego, ale jak tłumaczy jej rzecznik Arkadiusz Kasznia, losy tej kandydatutry zależą od ewentualnych koalicjantów. Ale też jak zastrzegł Arkadiusz Kasznia, SDPL przy kandydaturze Marka Borowskiego się nie upiera i gotowa jest poprzeć każdego innego, wspólnie wybranego kandydata. Choć o połączeniu sił lewicy w wyborach samorządowych mówi się od jakiegoś czasu, wciąż nie zapadły konkrente decyzje i co chwila na \"giełdzie nazwisk\" pojawiają sie nowe postacie. Do walki o gabinet w warszawskim ratuszu miałby stanąć m.in Ryszard Kalisz z SLD i Marcin Święcicki z PD, dla którego byłby to powrót na już zajmowane stanowisko. Liderzy lewicy nie precyzują ile czasu dają sobie na podjęcie ostatecznej decyzji w tej sprawie.