Szybki wyjazd Harry'ego po pogrzebie Filipa mocno zaszokował tych, którzy liczyli, że przy okazji pożegnania dziadka jego wnuk spróbuje pojednać się z rodziną. Według informacji, jakie pojawiły się w mediach, książę Harry opuścił Wyspy w pośpiechu, nie czekając nawet na urodziny królowej Elżbiety II. Według niektórych relacji, zamiast szczerze porozmawiać z babcią, Harry wręczył jej jedynie pocztówkę od Meghan.
Okazuje się jednak, że Harry'emu bardzo zależało na szczerej rozmowie z królową. Wnuk Elżbiety II spotkał się na rozmowę z babcią - i to aż dwa razy!
"Lody zostały przełamane"
Książę Sussexu i królowa Elżbieta II spotkali się na prywatną rozmowę przynajmniej dwukrotnie - wynika z najnowszych doniesień mediów na Wyspach. Twierdzi tak Omid Scobie, autor słynnej książki Finding Freedom i dziennikarz Harper’s Bazaar, zajmujący się sprawami brytyjskiego dworu.
Omid Scobie powołuje się na swoje źródło z otoczenia rodziny królewskiej. Informator potwierdza dobrą wiadomość:
Lody zostały przełamane!
Zdaniem cytowanego informatora, prywatne rozmowy królowej z wnukiem nie były zbyt długie, ale dają dużą nadzieję na przyszłość.
To były bardzo rodzinne chwile. Wszyscy skupili się na tym, co teraz najważniejsze

i
- donoszą źródła.
Czy to oznacza, że po urodzeniu dziecka Harry zabierze na Wyspy Meghan i swoje pociechy? Królowa Elżbieta II z pewnością bardzo chciałaby zobaczyć swoje prawnuki. Dopóki jednak Harry i jego żona nie naprawią relacji z resztą rodziny, mało prawdopodobne, aby Meghan Markle zgodziła się na przylot do Londynu.

i